Kogel mogel
- Widzisz, każdy człowiek jest sejfem, skarbcem sekretów i pragnień. Są tacy, którzy wybierają brutalną metodę, ale ja wolę łagodniejsze podejście: odpowiedni nacisk przyłożony w odpowiedniej chwili w odpowiednim miejscu. To kwestia nadzwyczajnego wyczucia.
- Zawsze posługuje się pan metaforami, panie Brekker?
Kaz się uśmiechnął.
- To nie jest metafora.
26.07.18
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro