Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 9

  - Expeliarmus!- różdżka Rona wyleciała mu z ręki już po pierwszym zaklęciu.
  - Tylko się pogrążasz- westchnęłam i oddałam mu broń.
  Na sali rozległy się śmiechy, a nauczyciele byli odrobinę zdziwieni, tylko Snape i Lupin wydawali się rozbawieni.
  Jedynym problemem było to, że pojedynek się jeszcze nie zaczął. Trwało śniadanie.
  - Zobaczymy, co zrobisz po lekcjach!- krzyknął Rudy.
  - Pokonam cię- prychnęłam i usiadłam przy stole Ślizgonów.
  Szybko zjadłam kilka tostów i salaterkę truskawek. Później poszliśmy na lekcje. Dzień strasznie mi się dłużył.
  W końcu przyszedł czas na pojedynek.
  Ustawiliśmy się w pozycjach bojowych, a profesor Snape nałożył blokadę, aby wchłaniała źle wycelowane zaklęcia.
  Kiedy pokonałam Weasleya, stało się coś dziwnego. Pochłonęła mnie czarna mgła...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro