Rozdział 5
Hejka jak coś możecie zadawać pytanka bohaterom.
Miłego czytania😘
Ja:
Tatusiu jeszcze jeden dzień i zobaczę ciebie.😃
Kotek💕:
Też nie mogę się tego doczekać kochanie😉
Ja:
Pójdziemy na spacer i pooglądamy filmy. A później powiem rodziciom o Nicku.
Kotek💕:
Dobrze:)
Pamiętaj, że przez cały ten czas będę przy Tobie❤️
Ja:
Nie wiem co bym bez ciebie zrobił. Zawsze wiesz jak mnie podnieść na duchu i właśnie dla tego cię kocham.
Kotek💕:
Też Cię kocham.
Ehhh...rodzice po raz kolejny się kłócą😟
Odkąd powiedziałem im prawdę, to jest normą. Albo się kłócą, obwiniając siebie nawzajem, albo się ignorują.
Ja:
Wytrzymaj dla mnie jeszcze miesiąc. Albo może ucieknij z domu. I wtedy zamieszkasz u mnie na stałe.
Kotek💕:
Harry, już mówiłem, że nie chcę być ciężarem dla Ciebie i Twoich rodziców. Czułbym się jak pasożyt.
Jakoś dam radę.
Ja:
Po pierwsze jak ci już mówiłem nie będziesz dla nas ciężarem. Zawsze możesz na nas liczyć. Pomyśl nad moją propozycją. Dobrze?
Kotek💕:
To mogę obiecać.
Ja:
Chciałbym, żebyś już tu przymnie był. Nie wiem jak jeszcze wytrzymam tę noc bez ciebie.
Kotek💕:
Dasz radę skarbie, jeszcze mniej niż doba, jak będę u Ciebie. I przez dwa dni, będę tylko Twój😉
Ja:
Cały powiadasz😏
Kotek💕:
Haroldzie, jakie nieprzyzwoite myśli chodzą Ci po głowie?!
Ja:
Mi? Nie! Źle przeczytałeś. 😉
Kotek💕:
Chyba nie myślisz, że będziemy coś robić, gdy Twoi rodzice będą w domu?
Ja:
Oczywiście, że nie. Ale mama ostatnio mówiła, że razem z tatą w sobotę idą do teatru. Więc.....😘
Kotek💕:
Ty to uknułeś! Wiedziałeś, że wychodzą. Dlatego chciałeś bym został na cały weekend!
Jesteś podstępny Haroldzie!
Ja:
Mooooże, ale nie masz dowodów, że to ja uknułem.
Kotek💕:
Oj młody Haroldzie, powinieneś dostać karę! Za knucie i kłamstwo!
Ja:
Nie tatusiu! Już będę grzeczny!
Kotek💕:
W takim razie, powiedz prawdę!
Ja:
A jak nie to co?
Kotek💕:
W takim razie, jutro spotka Cię kara!
Ja:
Nie mogę się doczekać tatusiu😘
Kotek💕:
Żebyś się jutro nie rozczarował, gdy kara okaże się inna niż oczekiwałeś😜
Ja:
No wiesz tatku nie strasz mnie. Nie lubię tego.🙁
Kotek💕:
Bądź grzeczny, to nie będę cię straszył!
Ja:
Dobrze postaram się.
Kotek💕:
Grzeczny chłopiec!
Ja:
Dla ciebie zawsze jestem grzeczny😊
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro