Rozdział 43
5/10
* rozmowa Zayn'a i Harry'ego*
Zayn:
Hazza, mamy problem! Louis mi gdzieś zniknął!
Ja:
Jak to? Gdzie wy jesteście?
Zayn gdzie wy byliście na tej imprezie? Proszę znajdź go.
Zayn:
Byliśmy w klubie!
Wyszliśmy zapalić, dołączyli się do nas jacyś kolesie. Ja wróciłem do środka, Lou miał skończyć fajkę i przyjść do mnie, ale tego nie zrobił.
Wyszedłem po niego, ale już go nie było.
Szukałem go wszędzie, nawet znalazłem tych kolesi, ale powiedzieli, że spotkał jakiegoś znajomego i gdzieś poszli!
Próbuję się z nim skontaktować, ale nie odpisuje!
Ja:
A mówili jak wygląda? Mi też nie odpisuje. Martwię się o niego.
Zayn dlaczego ty też nie odpisujesz. Teraz się o ciebie martwię.
Zayn:
Przepraszam Haz, ale ciągle próbuję go znaleźć.
* rozmowa Larry'ego*
Ja:
LOUIS GDZIE JESTEŚ. MARTWIĘ SIĘ. ODPISZ MI.
Ja:
LOULOU GDZIE JESTEŚ? 😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
Ja:
TĘSKNIE ZA TOBĄ. WRÓĆ DO MNIE I RESZTY. 😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭😭
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro