Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział XIV

Perspektywa Sary:

Jakimś cudem udało im się mnie uratować. Cieszyłam się widząc znowu Draco i Toma. Co dziwne już nie męczą mnie myśli samobójcze. Snape wspominał coś o zmianach osobowości, ale na razie nic takiego się nie dzieje. Można powiedzieć, że jest dobrze.

- Nad czym tak myślisz? - Tom wezwał mnie na rozmowę.

- O życiu. Nic ciekawego. - Mężczyzna przyjrzał mi się z powagą.

- Jednak coś jest nie tak.

- Ty to normalnie wiesz wszystko. Myślę nad tym, co będzie jak Draco się obudzi.

- Wszystko będzie w porządku. W końcu zabiję Pottera a świat czarodziejów będzie zależny od nas.

- Myślałam, że chcesz rządzić nim sam.

- Też tak kiedyś myślałem.

- Obiecaj, że nie będziesz chciał znowu przeszkodzić mi i Draconowi.

- Nie mogę.

- Pani.. Draco się obudził. - Do pokoju, w którym przebywałam wraz z bratem wpadł jakiś czarnowłosy śmierciożerca. Tylko dlaczego powiedział do mnie per. pani? Spojrzałam pytająco na Toma. On tylko się uśmiechnął i... zaraz co? Lord Voldemort się uśmiechnął? Ze zdziwieniem ruszyłam za śmierciożercą.

Perspektywa Voldemorta:

Sara spojrzała na mnie pytająco, a ja tylko się uśmiechnąłem. Jednak przestałem, gdy tylko się zorientowałem co właśnie zrobiłem. Ja. Się. Uśmiechnąłem. Co się ze mną dzieje? Gdy moja siostra zniknęła w drzwiach teleportowałem się do małego miasteczka. Harry Potterze... nadchodzę.

Perspektywa ?:

Deszcz lał jak cholera. Moja czarna peleryna ciągnęła się po ziemi cała mokra. Męczyło mnie to. Chodzenie bez celu... a nie. Miałem cel. Służyć mojemu panu. Mimo, że umarł, jestem mu wierny. I chronię tych co są dla niego ważni. Tylko to jest dla mnie ważne. Usłyszałem głosy z okna i przystanąłem w miejscu.

- Harry, ten plan jest ryzykowny.

- Trudno. Musimy go wykonać, aby zdobyć kolejnego horkluksa. To ważne. Jutro wyruszamy.

No i znowu przemieszczanie. Męczy mnie to. Ci geniusze nawet nie wiedzą, że dzięki mnie żyją. Ułożyłem się wygodnie. Jutro czeka mnie ciężki dzień...
Szum morza powoli mnie uśpił.

____________________________________

Hejka naklejka,
Jak myślicie kto jest nową postacią?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro