Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 16

Szłam mniej tłoczną częścią miasta. Powoli dzień ustępował ciemności. Powinnam wracać, ale nie chciałam. Czułam straszliwy smutek. Z jednej strony wiedziałam na co się pisze, będąc w związku z człowiekiem z lodu. Po chwili zauważyłam jak obok mnie jedzie jakiś samochód. Na początku byłam pewna, że to człowiek męża, ale kiedy szyba opadła to wiedziałam, że coś się szykuje.

– Może cię podwieźć? – spytał jakiś facet.

– Nie, dziękuję – na moje słowa przyspieszył by stanąć kawałek przede mną. Stanęłam zaskoczona gotowa na ucieczkę, póki mężczyzna nie wyszedł i we mnie nie wycelował. Nie wiedziałam czy krzyczeć czy próbować do niego jakoś przemówić. Kiedy już chciałam coś zrobić tylnie drzwi się otworzyły, a z nich wyszedł starszy już mężczyzna.

– Witaj, Moja Droga – powiedział, kiedy odwrócił się w moją stronę.

– Jeszcze jego tu brakowało...

💜💜💜

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro