#24 reakcja BTS gdy rozmawiają z autorką
Jungkook
- Omg, Jungkook, ale Ty pięknie wyglądasz w tej bluzie *.*
~Wiem, wiem, ale uważaj, bo T/I będzie zazdrosna.
- Jak jej nie powiesz co się dzieje po za rozdziałami to nie powinna być zazdrosna. Ym... Ups?
TaeHyung
~D.Q stop! Błagam! Nie chcę się już kręcić~!
-Ale Ty tak słodko wyglądasz jak się kręcisz.
~Jestem zmęczony.
- No dobra. *puszcza chłopaka, który upada na łóżko*
~Kocham Cię misiu- przytula się do walizki po Twojej podróży.
Wybaczcie za kolegę, ale dzisiaj jest już chyba zmęczony, a Wy?
Namjoon
- Chce mi się spać. *ziewa*
~To po prostu zaśnij.
- Ale rozdział...
~No już go dokończ.
Jimin
Od razu muszę powiedzieć, że rozdziały piszę z tym oto panem. Jest tak jakby moją prawą ręką od... kilku dni.
~A może zrobimy rozdział o tym jak T/I wypada przez okno?
- Jimin ja zaraz się dosłownie wyłączę i to z tym dźwiękiem co wydaje windows.
~Ale mi się nie chce spać- oburzył się.
-Jungkook!
~Hm?
- Weź go do siebie.
~Do szafy? Ale tu nie ma dla niego miejsca.
- Gdzieś to mam!
~No dobra, dobra. Chodź Chim Chim.
- Dobranoc chłopaki!
~Kolorowych!- krzyknęli razem.
Hoseok
- A wiesz, że Jin zagrał bad boya w ostatnim rozdziale?
~Serio? Jin?
Jin
~Dobranoc Aniołki, ja idę spać. Dobranoc D.Q!
- Dobranoc Jin Oppa!
Suga
- Yoon...
~Kami idź spać.
- Co?
~Idź po prostu spać, bo już głupoty piszesz i mówisz.
- Ale...
~Bo nie dostaniesz muffinek.
- Dobra już idę spać. Dobranoc.
~No dobranoc.
xxx
Dobranoc Aniołki!
Jestem już padnięta, pewnie jak i Wy.
Dlatego od całej ósemki bo razem ze mną życzymy wam kolorowych snów i do następnego rozdziału :*
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro