Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#12 Reakcja na poprzednią reakcję BTS

Bardzo dziekuję za ponad 1.tyś wyswietleń😙😙 Kocham Was❤

V

Wróciłaś do domu po czym weszłaś do pokoju Twojego i Tae. Chłopak leżał na łóżku i słuchał muzyki na słuchawkach z telefonu.
Gdy na Ciebie spojrzał odwrócił się tyłem do Ciebie.

- Tae..?- podeszłaś do niego powoli.
~Kim był ten koleś?- spytał dalej na Ciebie nie patrząc.
- Jaki?- zdziwiłaś się.
~Ten dzisiaj w parku.- odwrócił się w Twoją stronę.- Myślisz, że nie widziałem?
- TaeHyung, ja naprawdę nie wiem o co Ci chodzi.
~Dzisiaj w parku.- i wtedy sobie przypomniałaś.
- O Boże...- złapałaś się za głowę.- Oppa to nie tak. Ja go nie znam, podszedł do mnie i zaczął coś wygadywać. Pabo nie zdradziłabym Cię.- zaśmiałaś się.
~Eh... nie umiem się na Ciebie złościć.- uśmiechnął się, a Ty go przytuliłaś.

(Tylko bez makijażu. Ps. Kocham to zdj♡~aut).

Rapi

W końcu wróciłaś do swojego Oppy. Po jego twarzy można było zobaczyć niezadowolenie.

- Coś się stało?- spytałaś.
~Ten koleś...
- To mój przyjaciel.
~Czego chciał?
- Iść ze mną do kina, ale odmówiłam.
~Dobra... idziemy?- wyszczerzył się na tę wieść.
- Ne.- złapałaś jego rękę z uśmiechem.

Chim

Jimin po nieprzyjemnej rozmowie z chłopakiem, który Cię podrywał był wyraźnie naburmuszony.

- Oppa..? Jesteś zły?
~Hy?- popatrzył na Ciebie.- Ym... ani jagiya.
- No przecież widzę.
~Zdenerwował mnie trochę, ale zaraz się uspokoję.
- Nie lubię jak jesteś w takim stanie. Wolę Cię rozbawionego i słodkiego.- po tym co powiedziałaś ChimChim rozpromieniał i wpił się w Twoje usta.
~To na przeprosiny.- powiedział oddalając się od Ciebie.
- Wybaczam.- zaśmiałaś się cicho.


Jin

Weszliście razem do dormu. Ty poszłaś do stołu by otworzyć paczkę, a chłopak w tym momencie zaczął robić obiad.

~Od dziś to ja odbieram przesyłki.
- A co jeśli trafisz na geja?
~To przed otworzeniem będziemy się pytać ,,Pan to gej czy hetero?".- zaśmiałaś się na odpowiedź swojego Oppy.

JeongGuk
(Nie jestem przyzwyczajona do jego prawdziwego imienia xD~aut).

~Jagiya chodźmy od tej skamieliny bez mózgu.- oplótł Cię ramieniem.
- Sam jesteś skamielinem!- krzyknął.
~Mówiłem? Bez mózgu. Nawet mówić nie umie.

Swag

~Taki lamus... nikt nie pobije mnie w ilości swagu.
- A ja?
~Z Tobą mogę się nim podzielić i będzie po równo.
- Ha. Ha. Bardzo śmieszne.
~Żartuję kochanie.- pocałował Cię w czubek głowy.

J-Hope

Weszłaś zmęczona po całym dniu do dormu i usiadłaś na kanapie w salonie.

~Y/N wróciłaś?!- krzyknął z łazienki.
- Ne!- odpowiedziałaś.
~Mam coś dla Ciebie!- wyszedł z pomieszczenia i odblokowując telefon podszedł do Ciebie.- Popatrz.- podłożył Ci pod nos.
- C-co to jest?
~Słodko razem wyglądacie, prawda?
- Hoseok o czym Ty mówisz?
~O tym, że ten jakże przystojny mężczyzna Cię podrywał.
- Może i tak, ale ja nie reagowałam. Kocham Ciebie, a nie jakiegoś nieznajomego kolesia.
~Masz dowód?
- Aha, czyli mi nie wierzysz? No to brakuje mi już tylko tego byś kazał mi się wyprowadzić!- wbiegłaś do łazienki.
~Ugh... jagiya... przepraszam.- powiedział pukając w drzwi.- Masz rację, powinienem Ci bardziej ufać. Mianhe.

Xxx

Życzę miłego dnia/nocy.

Komentujcie=Motywujcie😘

Kocham Was❤

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro