Jimin:
Powiedziałaś mu, że dzisiaj zrobisz koreańskie potrawy bez jego pomocy.
Chłopak dał ci wolną rękę i przyglądał się jak robisz mu obiad. Wyciągnęłaś kapustę oraz wieprzowinę i zaczęłaś robić koreańską potrawę. Jimin tylko patrzył i wiedział, że nigdy nie zostaniesz MasterChef Korea.

- Co ona wyprawia z tą kapustą?!

Jungkook:
Z racji tego, że skończył ci się okres, a przez te dni byłaś dla swojego chłopaka niemiła. Postanowiłaś zrobić mu smaczną niespodziankę - w formie pizzy, gdyż wiedziałaś że to jego ulubiona potrawa. Kładąc przed nim własnoręcznie zrobioną przez ciebie, uśmiechnął się na widok tej pięknej serowej pizzy.

- Chyba będzie serowy orgazm...

Taehyung:
Ze śmiechem obserwował całą sytuację w kuchni.
Mianowicie - chciałaś podsmażyć kurczaka z warzywami, ale coś poszło nie tak. Kurczak wylądował poza patelnię, a warzywa zaczęły płonąć.
Mówiłaś mu, że masz wszystko pod kontrolą i to tak specjalnie, ale Taehyung wiedział, że to jego ostanie minuty bycia na tym świecie.

- Boże miej nas w opiece!

Suga:
Po wielu lekcjach gotowania z Jinem, stał się przy tobie specjalistą. Sprawdzał każdą robioną  przez ciebie potrawę, by mieć pewność czy po zjedzeniu jej ma szansę na przeżycie. Wziął kęs potrawy i powiedział ci co o niej myśli.

- Za mało soli.

Jin:
Chłopak lubił się przechwalać swoim umiejętnościami, więc miał dużą pewność, że ci się nie uda. Patrzył na ciebie z wyżej półki i śmiał się w jaki sposób kroisz cebulę. Jin jednak nie wiedział, że w przeszłości wygrałaś konkurs kulinarny tym właśnie daniem.
Podałaś do stołu, a Jin od razu wziął gryza i był bardzo zaskoczony.

- Ale dobre!

Rapmonster:
Miał pewne obawy co do twoich umiejętności kulinarnych.
W pierwszych fazach waszej znajomości chciałaś zrobić dla nich kolacje niespodziankę w ich dormie, poczym musieli się z niego wyprowadzić - ciekawe dlaczego...
Namjoon przyglądał się twojemu gotowaniu i od czasu do czasu mówił ci, że wygląda smakowicie, jednakże sądził coś innego.

- Po mnie.

J-Hope:
Chłopak był z ciebie dumny. Najwidoczniej pieniądze wydane na lekcje gotowania nie poszły na marne.
Siedział sobie na blacie w kuchni i czując zapachy dzisiejszego obiadu zrobił się szczęśliwy.
Odwróciłaś się do niego pytając, czy coś mu się nie podoba w tym daniu. Ale Hoseok pokazał ci kciuki w górę na znak, że wszystko jest super.

Orgazm Jungkooka powrócił w serowym stylu! 😂 Dzisiaj SPRING DAY❣ Mam nadzieję, że reakcja się spodobała. Do zobaczenia❤💪