Kiedy odmawiasz im stosunku...

Jin

Zaszedł cię od tyłu i zaczął całować twoją szyję.

- Chodźmy się rozluźnić, co? - zaproponował.

- Jestem bardzo rozluźniona - odparłaś.

- Ale ja nie i potrzebuję, żebyś mnie rozluźniła - powiedział.

- Zadowól się ręką - poszłaś sobie.

- Ta kobieta to potwór!

Suga

- Musisz mi pomóc w rozwikłaniu pewnego problemu - powiedział Yoongi.

- Nie mam zamiaru pomagać ci, jeżeli chodzi o sprawy łóżkowe - oznajmiłaś.

- Ale jak to? - przysiadł się do ciebie - Mój kochany, najukochańszy na świecie Cukiereczek nie chce pomóc swojemu Oppie?

- Nie chce. Idź sobie!

- Ale z ciebie bestia! Zobaczysz też cię tak potraktuje!

Obrażony poszedł do swojego studia i postanowił spędzić tam całą noc.

J-hope

- Czekam w sypialni - powiedział.

- To się nie doczekasz - pomyślałaś.

Po pięciu pojawił się ponownie.

- Dlaczego nie przyszłaś? - spytał.

- Bo wiem czego chcesz, a ja nie mam na to ochoty - odpowiedziałaś.

- Nic na siłę, ale będziesz mi to musiała wynagrodzić - na jego twarzy zagościł uśmieszek.

- Już to widzę - mruknęłaś.

Rap Monster

- Do łóżka, ale to już - zaczął cię pchać prosto do sypialni, kiedy tylko cię zobaczył.

- Ej! Ej! Zatrzymaj się! - rozkazałaś.

- Nie mamy czasu. Zaraz mi spodnie rozsadzi - powiedział.

- O nie, mój drogi. Tak się nie bawimy. Nigdzie nie idę - zatrzymałaś się.

- Ale skarbeńku, ja naprawdę cię potrzebuje - oznajmił.

- Tym razem na mnie nie licz - poklepałaś go po ramieniu.

- I ty jesteś moją dziewczyną?

Jimin

Ten tutaj już od godziny próbował cię namówić na małe co nieco. Jednak ty byłaś nieugięta.

- Będę grzeczny, obiecuję - spróbował tego sposobu.

- Nie!

- Będzie przyjemnie. Bardzo. Będę się starał - powiedział.

- Nie!

- Nawet ci striptiz urządzę i zatańczę i cokolwiek poprosisz tylko chodź ze mną do tego cholernego łóżka!

- Nie!

Zirytowany poszedł wyżalić się łóżku, które jako jedyne rozumiało co naprawdę czuł.

V

- Chcę dzieciaczka - powiedział.

- A ja nie - odparłaś.

- Dobra, już nie chcę dzieciaczka. Chcę ciebie.

- Tae... Daj mi spokój.

- Dobrze wiesz, że jestem utalentowany w tych sprawach. Nie daj się prosić - zrobił lenny face'a.

- Za te twoje miny nie pójdę.

- Było tak blisko - posmutniał.

Jungkook

- Nudzi mi się. Chodźmy się pobawić - zaproponował.

- Mi się nie nudzi. Znajdź sobie zajęcie - powiedziałaś.

- Ale chcę, żebyś ty się mną zajęła - nachylał się do ciebie.

- Nie mam czasu na te twoje gierki - odsunęłaś go.

- Ranisz moje, młode serce - odparł.

- Dobrze, że nie co innego.

-------------------------------------

Na szybkiego pisane ^^ Mam nadzieję, iż się podoba i przepraszam, że takie krótkie. Dzięki za przeczytanie :) Fighting i do następnego!