Kiedy czyta twój pamiętnik...

Jin

Zapodziała mu się książka kucharka. Dość często czytał przepisy przed snem, więc skierował się do waszej sypialni w jej poszukiwaniu. Szukał wokół łóżka, aż zajrzał pod nie. Dotknął czegoś co przypominało książkę. Wyciągnął to. Niestety, nie była to rzecz przez niego poszukiwana. Mimo wszystko otworzył notatnik.

''25.03.17r (przypadkowa data)

Dzisiaj wyznałam uczucia Seokjinowi. Do tego się całowaliśmy. Boże... To było takie cudowne! Czekałam na to tak długo, a najlepsze jest to, że on też. Jestem taka szczęśliwa, że odwzajemnił to wszystko co do niego czułam. Nawet nie wiem co pisać. Czuję, jakby to był sen i zaraz się z niego obudzę, a bardzo tego nie chce. Chciałabym, żeby to co łączy mnie i Jina przetrwało ♥''.

- Omo! Jakie to słodkie! - stwierdził.

Suga

Chłopak nie miał w ogóle weny. Starał się czymś zainspirować, ale mu się nie udawało. Słuchając muzyki przekręcił się i upadł mu telefon. Z wielkim trudem wstał i go podniósł. Zauważył coś wystającego z szuflady. Zainteresowało go to. Otworzył ją i zobaczył zeszyt podpisany jako pamiętnik. Nie obchodziło go to, że to twoja prywatna własność. Przekartkował kilka stron i się zatrzymał. Był to ostatni wpis.

''22.04.17r (przypadkowa data)

W pracy jest nowa dziewczyna, która tak mnie wkurza, że mam jej ochotę rozszarpać tą jej buźkę - zaśmiał się - Udaje taką niemotę, a widziałam, jak wszystko robi idealnie. Jak ja nienawidzę takich ludzi! Do tego jeszcze Yoongi... Ostatnio nie może nic napisać przez co jest rozdrażniony. Martwię się o niego, ale mu tego nie powiem, bo mnie wyśmieje. Czasami życie mogłoby być łatwiejsze.''

- Biedna T/I. Dlaczego miałbym ją wyśmiać? Aigoo... Będę musiał z nią porozmawiać - postanowił.

J-hope

Hoseok wiedział, że piszesz pamiętnik. Kilka razy próbował go znaleźć, ale na nic to się zdało. Szukał jednej z jego ulubionych koszulek. Postanowił zajrzeć do pralki. Patrzy, a tam leży sobie zeszyt. Znany mu zeszyt. Od razu wziął się za czytanie.

''(Data twoich urodzin)

Ten farfocl Hoseok zapomniał o moich urodzinach! Najlepsze było, że nawet się ciastkami nie chciał podzielić. Dopiero, jak mu uświadomiłam co mamy za dzień to mi je dał. Żałownik jeden. Dla siebie wszystko, by chciał! A ja? Też potrzebuję słodkości! Poza tym niemiłym incydentem dzień był w porządku''

- Jak ona może mnie wyzywać od farfocli? - spytał sam siebie - Boli mnie przez to serduszko.

Rap Monster

Popsuł małą figurkę. Postanowił postanowić kropelki. Jak głosi legenda ''Co kropelka sklei, sklei, żadna siła nie rozklei''. Niestety nie wiedział gdzie jest przedmiot. Szukał i szukał. W pewnej szufladzie zauważył zeszyt. Pisało, aby nie otwierać. Za bardzo go ten napis nie obchodził. To był twój pamiętnik.

''28.02.17r (przypadkowa data)

Nie mogę w to uwierzyć. Gdyby nie sąsiadka to mogłoby do tego dojść... To takie zawstydzające! Jeszcze wtedy byłam zła i w ogóle. Na szczęście nic pomiędzy nami nie zaszło. Nie powinnam się cieszyć, ale poczułam ulgę. Wydaje mi się, iż nie jestem jeszcze na to gotowa. Za bardzo się boje, jednak jak słyszę, że jakaś laska z pornosów go podnieca to dostaję kurwicy. Dlaczego ja muszę być taka pojebana?''.

- Matko... Muszę chyba przestać oglądać to, gdy ona jest w domu - stwierdził.

Jimin

Ostatnio chłopak przyuważył, że dość często coś zapisujesz w zeszycie. Był ciekawy co ty tam piszesz. Kiedy nie było cię w domu postanowił poszukać przedmiotu. Znalazł go na regale z książkami.

''4.03.17 (przypadkowa data)

Matko jaki wstyd! Jimin czytał moje ff. Co gorsza akurat moment, kiedy dobierał się do bohaterki. Jednak to nie było najgorsze. Ledwo mu się wyrwałam, jak chciał przećwiczyć tą scenę. Przez niego zawiesiłam opowiadanie na kilka dni, bo nie mogłam tego napisać. Cały czas miałam w głowie to co on robił. Aigoo...''

- Dobre było to fanfiction. W tajemnicy je czytam - powiedział.

V

Zostawiałaś swój pamiętnik na widoku. Dlaczego? Bo to co pod nosem najtrudniej znaleźć. Niestety Tae to bystry chłopak i zainteresował się ładnym zeszytem. Otworzył twój pamiętnik i zaczął czytać.

''18.04.17r (przypadkowa data)

Dzisiaj Tae narobił mi takiego wstydu! Nie dość, że wciągnął mnie do męskiej łazienki to jeszcze rozwalił klopa i uciekł razem ze mną z miejsca wypadku. Dobrze, że w pobliżu nie było moich znajomych. Bym chyba z domu nie wychodziła przez tego bałwana. Co ja z nim mam to tylko ja wiem, ale nie mogę go porzucić. W końcu to mój przyjaciel''.

- O! To jeszcze za czasów naszej przyjaźni - uśmiechnął się - Pamiętam, jak mi było wstyd przed nią, a ona nic nie zauważyła.

Jungkook

Kookie przypadkowo znalazł twój pamiętnik. Długo się zastanawiał czy go przeczytać. W końcu był porządnym facetem, ale gdy pomyślał, że znajdzie tam na ciebie haki bez zawahania otworzył zeszyt.

''7.03.17r (przypadkowa data)

Jungkook i te jego problemy. Pisałam sobie z [imię ibf], a ten zaczął się rzucać, że w ogóle na niego uwagi nie zwracam. On ma mnie na wyłączność. Szkoda tylko, że nie potrafi tego zrozumieć. Czasami mam wrażenie, iż jest takim dzieciakiem, ale go kocham.''

- Pomimo, że mnie obraziła to ostatnie zdanie było tego warte - uśmiechnął się.

-------------------------------------

Wybaczcie za brak reakcji, ale za bardzo nie wiedziałam co zrobić po tym pogodzeniu się xD Sorki za błędy, ale jestem bardzo zmęczona i mogą się pojawić. Ogólnie to, jeżeli chodzi o wpisy do pamiętnika są one wzięte z sytuacji z poprzednich reakcji. Może ktoś rozpoznał xDD Dzięi za przeczytanie :) Mam nadzieję, że się podobało ^^ Fighting i do następnego!