Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

♥29♥

Kiedy poznają twoją przyjaciółkę...

Jin

Usłyszał głośne śmiechy dochodzące z salonu. Okazało się, że to ty i jakaś dziewczyna. Chłopak podszedł bliżej i przyjaciółka zrobiła gest, żebyś się odwróciła.

- Seokjin! To jest [Imię przyjaciółki] - pokazałaś na dziewczynę.

- Bardzo miło mi poznać - przywitała się z chłopakiem.

- Opowiesz mi coś o T/I? - spytał.

- Chcesz te żenujące czy zwykłe opowieści? - zatarła ręce.

- Żadnych żenujących, bo zabiję - zagroziłaś.

- Jak była mała też mi tak groziła, a nadal żyję - zaśmiała się.


Suga

To spotkanie wyszło trochę dziwnie. Zadzwoniłaś do przyjaciółki, bo byłaś pewna, że Sugi nie będzie. Okazało się, iż jednak był. Teraz siedzicie i jest grobowa cisza, co zwiastuje bardzo złe rzeczy.

- Nie będę owijać w bawełnę. Znam ją od bardzo dawna. Niech tylko przez ciebie się popłacze to cię wykastruje - było ci wstyd za nią.

- Okej. Nie mam zamiaru doprowadzać ją do łez - Yoongi się zgodził.

- Czuje się, jak na stypie. Ludzie... - mruknęłaś.

- Oj, nie przesadzaj. Przypomnij sobie lekcje historii - przyjaciółka puściła ci oczko.

- Wolę nie - powiedziałaś.

- No tak! Przecież raz wyskoczyłaś przez okno. Zrobiłaś kawał nauczycielowi. Gostek musiał brać leki, bo miał depresję - opowiedziała.

Walnęłaś ją tak, aby Suga nie zauważył. Spojrzałaś na niego. Zaczął się śmiać. W ten sposób znalazł wspólny język z twoją przyjaciółką.


J - hope

Twoja przyjaciółka nie miała okazji jeszcze poznać Hoseoka. Widziała jedynie jego zdjęcia na internecie. Wbiła ci na chatę, bo wiedziała, że on też tam będzie.

- Doberek! Jestem [Imię przyjaciółki], jestem taką drugą T/I - uśmiechnęła się.

- Hoseok, jej chłopak - przedstawił się.

- Czy ty mnie kiedykolwiek posłuchasz? - spytałaś.

- Też cię kocham - usiadła sobie wygodnie na kanapie.

Ogólnie to zauważyłaś, że oboje się polubili. Ulżyło ci. Dwie bardzo ważne dla ciebie osoby się tolerują.


Rap Monster

Byłaś na mieście z przyjaciółką. Namjoon miał przerwę, więc wyszedł na kawę. Akurat was spotkał. Przywitał się z tobą, a ty przedstawiłaś przyjaciółce chłopaka.

- T/I, sporo o tobie mówiła - oznajmiła przyjaciółka.

- Serio? Mam nadzieję, że same dobrze rzeczy - uśmiechnął się.

- Tak, tak - nie chciałaś, żeby dziewczyna coś wymyśliła.

- Długo się znacie? - spytał.

- Od najmłodszych lat - odpowiedziałaś.

- Słuchaj, wpadniesz do nas? Chciałbym się więcej dowiedzieć o T/I - zaproponował Nam.

- Jasne! - zgodziła się.


Jimin

Twoja przyjaciółka spotkała Jimina przed wejściem. Weszli, więc razem.

- To... wy  już się poznaliście? - spytałaś.

- Tak - odpowiedzieli równocześnie.

Zaśmiali się. Usiedliście przy stole.

- Opowiesz mi coś o T/I? - spytał Chim Chim.

- Jasne - uśmiechnęła się diabelsko - Raz miałyśmy założyć krzesełka w sali. Położyła się na ławce i spadła. Mało tego! Z drugiej ławki spadło na nią krzesło - zaczęła się śmiać.

- Musiało boleć - stwierdził Jimin.

- Bardziej boli mnie moja duma - udawałaś płacz.


V

Zaprosiłaś przyjaciółkę, by w końcu poznała Taehyunga. Chłopak wiedział o tym, że ją zaprosiłaś. Kiedy się pojawiła Tae spoważniał. Zapewne to była część jakiejś gry.

- T/I, opowiadała mi, że jesteś dość... zabawnym człowiekiem - odezwała się.

- Nie sądzę - odparł.

- Tae... Wybacz mu. Ma humorki - ściszyłaś głos.

Przyjaciółka pokiwała głową. Rozmowa się wam nie kleiła.

- Cóż - zaczął Taehyung - Dałyście się nabrać! - zaczął się szczerzyć.

- Masz oryginalne poczucie humoru - skomentowała przyjaciółka.


Jungkook

Siedziałaś w sypialni, a twoja przyjaciółka była w łazience. Nagle usłyszałaś pisk i krzyk. Poszłaś sprawdzić co się stało. Jungkook leżał na podłodze, a twoja przyjaciółka się nad nim pochylała.

- Chyba go zabiłam - oznajmiła.

- Jak [Imię kolegi] w gimnazjum? - spytałaś.

- Tak - odpowiedziała.

- Nic mi nie jest - wyjąkał.

- O to świetnie! Mam na imię [Imię przyjaciółki] - przedstawiła się.

- Jungkook, chłopak T/I - powiedział.

- Czy ty chcesz mnie pozbawić nawet chłopaka? - spytałaś.

- Z tą świnką morską było niechcący - mruknęła.

----------------------------------

Nie powala, ale jest xD Mam nadzieję, że się podoba ^^ Dzięki za przeczytanie :) Fighting i do następnego!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro