Rozdział 4
S: Cześć Nini jak tam?
N: Heeej. Czekam na Zayna
S: Twój chłopak ostatnio jest jakiś dziwny nie uważasz
N: Zayn? Dlaczego?
S: Non stop cię śledzi
N: Troszczy się...
S: I cię śledzi non stop i ciągle ma kontrole nad tobą
N: Nie ma. Jestem niezależny!
S: To czemu ciągle pisze do ciebie
N: Bo mnie kocha...
S: Gdyby kochał to by ci dał spokój i nie pisał co kilka minut
N: Aleee Shawn dlaczego tak mówisz? :ccc
S: Bo nie powinno tak być jak byś był ze mną to byś miał więcej luzu i bym ci ufał
N: Co?
S: Gdybyś był ze mną było by ci lepiej
N: Ale... Jesteśmy przyjaciółmi...
S: Ty z Malikiem też
N: Nie. Z Zaynem jesteśmy parą
S: Na pewno?
N: Oczywiście, że tak!
S: Jak tak chcesz ale pamiętaj, że na mnie możesz liczyć zawsze
N: Wiem! Ty na mnie też ❤️
S: Dobra ja kończę bo muszę coś załatwić
N: Dobrze. Papaaa
S: Pa
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro