aaa!!!
Drzwi otworzyła...
Mariola (nie mylić z Marvola).
– Czy jest carton?– zapytała Julka aka olka lamcia kckck żabka
– Agnieszka już dawno tutaj nie mieszka – zaśpiewała swoim super damskim głosem Marvola- znaczy Mariola.
– Pytam o cartona ty tępy racuszku!!!
– Poszła zbierać butelki i je pantować za hajs.
– Że co robić?
– Ach wy Polacy gówno wiecie i w kaczkolandii żyjecie!!!
– O fajne rymy, unc, unc skkrrrr pa
No i Julka aka Olcia lamcia kckck żabka lamcia poszła szukać Cartona...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro