Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

6

Jego pierwsza myśl

Cole: "Gdzie on do jasnej jest?!...Aha fajnie. Co on znowu wyrabia. No to mam jeden dodatkowy bilet. Może komuś oddam lub sprzedam. Może dam tej dziewczynie co stoi przed salą i przeszukuje swoją torbę."

Jay: "Czy ja znowu coś brałem czy co? Widzę anioła, który potrzebuje mojej pomocy. Tylko gdzie podział swoje skrzydła? A może takie moje szczęście."

Kai: "Ktoś tu chyba ma śliskie podeszwy. Lepiej będę za nią szedł, a gdy będzie się przewracać to ją złapię i poproszę o jej numer telefonu."

Lloyd: "Ile ona tego ma. Nie myślałem, że znajdę dziewczynę, która także uwielbia komiksy. Pomogę jej."

Morro: "Gdyby nie ona to pewnie nudziłbym się tutaj niemiłosiernie. Nikt nie chce tu wchodzić, a jak już to robią to szybko uciekają. Ona jest wyjątkiem."

Zane: "Jest stuprocentowa możliwość, że jeśli ta dziewczyna nie nauczy się jeździć na łyżwach lub nie zejdzie z lodowiska, to złamie nogę. Powinienem jej pomóc."

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro