Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

IMAGIN JACE

Siedziałam właśnie przy kolacji "rodzinnej" z ojcem tyranem i matką dziwką. Rodzinka na medal a zapomniałabym o bracie psychopacie, który chciał mnie kiedyś zabić...
- Jak tam w szkole?
- Wiesz że nie chodzę do szkoły...
- A tak zapomniałem, to jak być Nocną Łowczynią i odwiedzać rodzinę raz na miesiąc?
- Jakbym mogła to bym w ogóle nie przychodziła... - wymruczałam pod nosem.
- Co powiedziałaś gówniaro?
- N.. nic
- Tak myślałem. Jutro pojedziesz z nami do więzienia. Odwiedzimy Twojego brat.
- Nie pojadę do tego psychopaty!
- Nie mów tak na Niego! Chciałem Ci przypomnieć że to przez Ciebie szmato straciłem jedynego syna!!
- No tak bo tylko próbował mnie zabić!
- Może to i lepiej! Jesteś tylko kulą u nogi! Nie zarabiasz na siebie, a nawet twoja matka to robi!
- A co ja też mam może stać pod lampą i być nic nie wartą dziwką?
- Tylko do tego się nadajesz! A zapomniałbym, przecież ty masz stałego sponsora. Jak on się nazywał Jared?
Nie odezwałam się, za bardzo go rozłościłam. Bałam się na niego spojrzeć... Gdy usłyszałam znajomy głos. Ten jedyny któremu ufałam, którego tak bardzo w tej chwili potrzebowałam.
- Nie. Jestem Jace i kocham nad życie Pana córkę w przeciwieństwie do Ciebie szmaciarzu.
- Jace... proszę nie...
- Zamknij mordę suko! - ojciec do mnie podszedł i mocno mnie uderzył aż polecialam na ścianę. Jace nie zważając na krzyki tyrana i matki, która ani razu się dziś nie odezwała, wziął mnie na ręce i zaniosł do Instutu.

Położył mnie na łóżku i okrył szczelnie kołderką. Wstał pocałował mnie w czoło i chciał wychodzić ale złapałam go za rękę. To był znak żeby nie odchodził i został ze mną.
Gdy już powoli zasypiałam szepną mi : "Nigdy Cię nie opuszczę, jesteś dla mnie najważniejszą osobą w moim życiu. Kocham Cię (y/n) ". Nie zdążyłam mu już odpowiedzieć ponieważ momentalnie odpłynełam w krainę ciszy i spokoju.

***
Kolejny IMAGIN. Wena mnie rozsadza...
I mam do Was pytanie. Czy chcecie nadal takie coś czy bardziej 'delikatne'?
5 komentarzy i lece z kolejnym rozdziałem.
Pozdrawiam
☆PH☆

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro