Kiedy podchodzi do ciebie nieznajomy i proponuje nieprzyzwoite rzeczy
Kiedy podchodzi do ciebie nieznajomy i proponuje nieprzyzwoite rzeczy
🍼Tobio🍼
- A wiesz co ja mogę ci zaproponować? Złamany nos.
Niebieskooki objął cię i spojrzał z góry na mężczyznę.
❤️Kei❤️
- Haha. Myślałem, że odganianie debilnych idiotów mam za sobą. (y/n) to twoja wina, że jesteś ciągle taka piękna - ostatnie zdanie wyszeptał ci do ucha.
⚡Yuu⚡
- Coś ci nie pasuje, gościu? - Noya wypiął klatkę piersiową do przodu, gdy stanął twarzą w twarz z chłopakiem.
- Jedynie jej młodszy brat, który stara się ją obro- iiiiiii - mężczyzna wydał z siebie wysoki pisk, gdy dostał do ciebie kopa w krocze.
- To mój narzeczony, śmieciu. Spróbuj go obrazić jeszcze raz, a skończysz gorzej - naplułaś na śmiałka i odeszłaś od niego z przyszłym mężem.
💫Shoyou💫
Rachu ciachu rachu ciachu rower rachu ciachu rachu ciachu
😂Ryunosuke😂
- KORAAAAAAA - Tanaka zaczął biec w waszym kierunku.
- ORAAAAAA - Nishionoya zaraz za nim.
- RAAAAAAAA - i...Taketora.
👽Tooru👽
- KUNG FU PANDA, KURWA! - siatkarz strzelił w niego deską klozetową, którą znalazł w śmieciach. Na szczęście miał rękawiczki.
✨Hajime✨
Widząc kto jest twoim chłopakiem
(wybaczcie, że nie przycięte 😅)
Nikt się nie ośmielił podejść
😺Tetsurou😺
- Ejejejej, ja wiem, że moja żona jest gorąca, ale nie pozwalaj sobie, leszczu!
😻Morisuke😻
Kop w bok i po sprawie
🙀Lev🙀
Zdeptał go
📱Kenma📱
Nikt do ciebie nie podszedł
🌟Koutarou🌟
Nikt nie zdążył do was podejść, bo co chwilę biegliście za sowami.
🌻Keiji🌻
- Bokuto-san, chcesz nam pomóc coś zakopać?
👑Wakatoshi👑
Ehhh co tu dużo pisać.
Daliście śmiałkowi kasę na nowe zęby.
Macie szczęście, że jesteście bogaci.
🌈Satori🌈
- Co to za dupeusz? - powiedział to na głos twój narzeczony - (y/n)-chan, nie marnujmy na niego czasu, spuśćmy tego kleszcza w kiblu.
🦊Atsumu🦊
Piwnica jest wolna.
Do czasu.
🍙Osamu🍙
- (y/n), co to za przypał? - szarowłosy szepnął do ciebie.
- Nie wiem, nie słuchałam go od początku jego przyjścia.
🦝Rintarou🦝
- Ktoś zapomniał wynieść śmieci - Suna spojrzał na mężczyznę od góry do dołu.
😷Kiyoomi😷
- Wypieprzaj ze swoimi obrzydliwymi zarazkami, bo jak dużej tu będziesz stać, to stworzysz nową pandemię, leszczu.
***
Coś chyba dużo ostatnio rozdziałów wrzucam XDD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro