Deku

- Komputer! Komputer! - zielonowłosy wskazywał na urządzenie, aby kolejny raz obejrzeć jak All Might ratuje ludzi.

- Dlaczego musisz być taki uroczy? - zakryłaś swoją twarz dłońmi, aby nie widzieć tego przesłodkiego widoku, ale powoli zbliżałaś się z dzieckiem do sprzętu.

Bakugou

- HAHAHAHA! - z rąk małego blondyna wydostawały się wybuchy.

- Katsuki! Zostaw te dzieci! - patrzyłaś jak małe bachorki uciekają z płaczem od czerwonookiego.

Todoroki

- Pooglądamy telewizję? - Shoto spojrzał na ciebie z nadzieją na to, że znowu włączysz program z All Might'em.

Doprawdy byłaś zaskoczona jak chłopczyk dużo się uśmiechał.

Denki

Ledwo oddychałaś przez wybuchy śmiechu, gdy blondyn znowu przedobrzył z mocą i teraz wygląda jak mały idiota.

Kirishima

- Nie spodziewałam się, że możesz mieć czarne włosy - zgarnęłaś kosmyki z twarzy chłopca i związałaś je w małą kiteczkę.

Yagi

Patrzyłaś na niebieskie oczy blondyna w skupieniu próbując zapamiętać każdy szczegół słodkiej twarzy bohatera.

Aizawa

Nic się prawie nie zmieniło. Tylko to, że chłopiec spał na tobie, bo nie chciałaś go zgnieść podczas snu

Hizashi

- W końcu - odetchnęłaś wyciągając zatyczki do uszu kiedy blondyn zasnął.

Shinso

Dosłownie fioletowowłosy nie musiał używać na tobie swojej mocy, ponieważ robiłaś wszystko dla chłopca, tylko dlatego, aby zobaczyć jego iskierki w oczach

Tokoyami

- Dlaczego, cholerna jasna, jesteś taki uroczy - ledwo powstrzymywałaś się, aby nie zaprzytulać chłopca na śmierć.

Monoma

- Haha! Podbiję świat, ale najpierw zabiorę się za klasę A! - blondyn wydzierał się na cały dom.

- Gówno zrobisz - popchnęłaś go na łóżko, a ten wywalił się plackiem na pościel.

Inasa

- Zostaw to! - podbiegłaś do chłopca, gdy ten kolejny raz wziął robaka do ręki.

Keigo

- Awwww, jakie słodkie skrzydła - zachwycałaś się nad wyglądem małego blondyna.

Shigaraki

- Ehh. Przynajmniej za dzieciaka nie miałeś wysuszonych ust - poczochrałaś  włosy czerwonookiego.

Dabi

- Ehh, podejrzewałam, że jesteś Todoroki'm, ale nie sądziłam, że coś tak okrutnego cię spotkało - po tym jak obandażowałaś ręce i nogi chłopca pocałowałaś białowłosego w głowę.