Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 3

*2 godziny później*

Jesteśmy już na stadionie w parku maszyn gdzie ekipa Maćka rozgrzewa motocykle, o tak uwielbiam ten dzwięk i zapach. Ja w tym czasie układałam jego kaski i plastrony na stole w jego boksie. Czasami mam ochotę założyć kevlar,kask , wsiąść na motocykl i ruszyć na tor. Niedługo już bedę mogła to zrobić,przyglądałam się kaską żeby zobaczyć czy nie ma jakiś uszkodzeń

-Co tam tak oglądasz młoda ? - podszedł do mnie Piter ubrany już w kevlar i czapkę Red-Bull'a

-Między nami jest tylko 2 lata różnicy,ale dziękuje że tak mnie odmładzasz - uśmiechnełam się do niego i odłożyłam kask

-Nie ma sprawy ,polecam się na przyszłość - puścił mi oczko

- I tak się ze mną nie umowisz ,mam chłopaka kolego

- Wiem, ale warto zawsze próbować ,a po drugie jego teraz tu nie ma

- Nic z tego, Pawlicki. Lepiej sobie odpóść - powiedziałam do niego i odeszłam w celu odebrania telefonu

-Halo? - powiedziałam do telefonu po odebraniu go

-Hej skarbie,masz chwilkę ? - odezwał się głos po drugiej stronie i już wiedziałam że muszę się przełączyć na angielski.Mój chłopak jest australijczykiem,jest żużlowcem ,jest nim Jack Holder,jesteśmy razem rok

- Kochanie ty moje! Teraz nie zabardzo mam czas ,jestem na Grand Prix w Gorzowie z Maćkiem i za chwilę zaczynają,zadzwonie póżniej dobrze? - powiedziałam

- Dobrze,kocham cie

-Ja ciebie też - odpowiedziałam i się rozłączyłam. Ciekawe o co mu chodzi że musi tak pilnie ze mną porozmawiać

- O czym tak myślisz ? - zapytał się Magic wyrywając mnie z zamyślania

-O moim chłopaku,a co byś chciał ? - zapytałam

- Oddasz mi moją czapkę ? Bo mamy już prezentację

-To już? Trzymaj - ściągnęłam czapkę z głowy i mu ją podałam.Dałam mu buziaka w policzek życząc mu powodzenia. Po prezentacji przyszedł czas na hymn,który zaśpiewał cały stadion i wreszcie przyszedł czas na wyścig.Maciek jechał w pierwszym biegu,to zaczynamy Grand Prix.

Hej!

Przepraszam że tak dawno nie było rozdziału,mam nadzieje że wam się spodoba.

Teraz czas na przykrą wiadomość,zawodnik mojego klubu któremu kibicuje , manowicie Gleb Chugunov wczoraj doznał strasznej kontuzji. Złamał nogę w 2 miejscach,szybkiego powrotu do zdrowia Gleb!

Udanych wakacji moi mili!

~Speedway Girl 71

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro