Epilog
Dwoje przyjaciół. Dwa różne charaktery. Dwa serca, które mocniej przy sobie biją. Dwie duszę szukające siebie nawzajem. Jedna łazienka. Jedna wanna. Jedno potknięcie. Jeden pocałunek. Tak to wszystko się zaczęło. Przez różne kłótnie, niedomówienia, zazdrości, rozstania i chwilę niepewności. Na samym końcu przez błędy przeszłości wszystko się rozbiło. Dominik uciekł. Filip rzucił się w wir nielegalnych rzeczy. Wrócił do wyścigów. Załamał się. Tęsknił. Niestety Dominik szybko zapomniał o dawnym kochanku i znalazł sobie dziewczynę. Teraz już narzeczoną. Po pół roku. Pół roku. Tak długo, a jednak nie starczyło czasu by wyleczyć rany. Przestali nagrywać. Chcieli o wszystkik zapomnieć.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro