Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Niebezpieczny Darren

Był darren pewny swojej wygranej nad markiem kapitanem drużyny ale wtedy miał chwile nieuwagi i do pokoju wszedł jud.

- co tu sie dzieje?! - krzykną

- ty koński zwisie ale ci przytłuke że będziesz z gołębiami latał normalnie. - mówi darren.

- wtf... - krzywi sie jud.

- ciebie też bym pocisną ale gówno się nie pali. hehe. - dodał darren tłukąc marka.

- ty we tak nie nawijaj bo ci się taśma skończy. - wtedy wchodzi axel i nagle ni z tąd niz owąd kopie w niego lalką baby born ponieważ julia się taką bawiła kiedyś.

- ty chuju aaaaaaaaaaaaa boli aaaaaaaaa - darren łapie się za nogę i potem znika w otchłani powietrza. chłopaki wiedzieli że to nie na długo.

 - a więc panowie tutaj mistrzostwa a tutaj znowu problem. skoro darren wrócił... - myśli axel.

- to znaczy że ataua też? - zastanawia sie jud. tymczasem mark ogólnie wstął i usiadł na łóżku swym.

- chłopaki...jprdł...ja już nie dam rady serio...ja mam dość...to mnie przerasta... - mówi mark. on już tak nie może ciągle tylko zemsta i zemsta a on chciał tylko grać w piłkę czy to tak dużo?

- niestety mark w życiu bywa tak. musisz się wziość w garść i przestać i iść dalej na tym polega życie.- mówi axel a jud kiwa głowon.

- mądre słowa. - odpowiada jud.

- no wiem.- odpowiad a axel.

- dobra panowie. wiem że jest godzina taka a nie inna ale nie możemy pozwolić na rozprzestrzenianie się zemsty darrena. pójdziemy do takiego barru. tam jest taki człowiek co nam pomoże. - powiedział axel.

- czy to ararat? - pyta mark.

- weź nie mów mi o nim wgl XD okazało się że jest marionetką Atsuyi, a potem jak go pokonaliśmy to zamieszkał na pętli autobusowej w Polsce podobno.  - odpowiada axel troche zmęczony.

- dobra nie możemy czekać. idziemy. - mówi jud. I poszli.

C>D>N..............................

---

Hejka to drugi rozdział pa

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro