Rozdziau 9
Poszłam sobie do sklepu kupić krułasanta na śniadanie. Chciałabym mieszkać we Francji w sumie. Ale pewnie będę musiała spędzić resztę mojego smutnego rzycia z tym gangiem. Zobaczyłam typów z tego agresywnego gangu Nct i kurtka jacy oni byli piękni. Same wiżuale. Musiałam do nich podbić. Co z tego, że wczoraj się pobiłam z jednym z nich.
Gadałam chwilę z nimi i jednak nie mój typ, bo wszyscy to byli tacy pseudo bed boje. A ja wolę takich kjut typów. Jak Seungmin. Ale on mi się NiE podoba.
Nie wróciłam do domu, bo nagle znalazłam się w jakimś dziwnym pomieszczeniu. Zostałam porwana już 4 raz w tym opku. Komuś chyba zabrakło pomysłów na fabułę, bo ile razy mam jeszcze zostać porwana? Ałtoreczko, to już się robi nudne. Ja rozumiem, że nie masz pomysłu na fabułę, ale żebym znowu została porwana?! Serio?
Siedziałam sobie w piwnicy, tym razem przywiązana do kolumny. Przyszły jakieś dzbany, ale było ich tak dużo, że się nie pomieścili i połowa musiała wyjść.
— Bo ogólnie spodobałaś się Doyoungowi i musisz za niego wyjść (typ no.1)
—Czekaj, ale to nie jest ta laska co pobiła Taeyonga? (typ no.2)
— O ja rzeczywiście (typ no.1)
— On się wkurzy teraz, jak ona wyjdzie za Doyounga (typ no.3)
— Ej, ale ja go nawet nie znam (sOo)
— Nie masz nic do gadania (typ no.50)
— Ja nie lubię tej sOo, ale nie mam problemu z tym, żeby wyszła za jakiegoś członka agresywnego gangu Nct, jeżeli on ją lubi (taeyong)
— Ale kiedy ten ślub, bo chcę zaprosić moją eOmMę i brata i luniary (sOo)
— Teraz. Nie zapraszaj luniar, bo one cały chleb nam zjedzą
Oddali mi telefon, żebym mogła zaprosić rodzinę na ślub. Ale muszę im powiedzieć, że wychodzę za mąż z własnej woli, bo jak się przyznam, że zostałam zmuszona to zabiją Woojina. Zaprosiłam tylko mamke i Stray Kids. Felix i Changbin oczywiście nie przyjdą, bo hui wie gdzie oni są.
Teraz miał być ślub. Dostałam jakąś suknie ślubną, która sama wyglądała pięknie, ale jak już ją założyłam to mnie oszpeciła. Strasznie mnie pogrubiła, a ja normalnie mam 5 cm w talii. Ogólnie nie mogliśmy zacząć ceremonii, bo oczywiście mój gang się spóźniał. Ślub odbywał się w piwnicy i jakiś Johnny został księdzem na potrzebę wydarzenia.
☽⊱─────── - ˏˋ ★ ˊˎ - ───────⊰☾
Przesyłam miłość ✩
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro