Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 2 "Pierwszy pokemon"

Profesor podaje mi pokeballa.

-Proszę otwórz go-

-Dobrze profesorze-

Otwieram pokeballa z którego wychodzi pokemon o brązowych spiczastych uszach o grubym karmelowym kołnierzyku wokół szyi, brązowymi smukłymi łapami z trzema palcami i puszystym brązowym ogonem którego koniec miał karmelowy odcień a jego oczy były ciemnobrązowe.(Jestem słaba w opisach pokemonów). Patrzył się na mnie z ciekawością w oczach.

-Jaki słodki pokemon - powiedziałem

-Jak się nazywa?- spytałem się profesora.

-Nazywa się Eevee i teraz jest twoim pokemonem- odpowiedział mi profesor.

-Super- powiedziałem do profesora.

Spojrzałem na Eeveego i powiedziałem.

-Witaj Eevee jestem Trunks i będę twoim trenerem-
-Cieszysz się?- spytałem się Eeveego.
-Eevee!- krzyknął ze szczęścia po chwili namysłu
-Cieszy mnie to- powiedziałem
-Skoro się już zakolegowaliście to mam coś dla ciebie Trunks- powiedział do mnie profesor
-Co to jest panie profesorze?- spytałem się
-To jest pokeball twojego Eeveego dodatkowo jeszcze pięć pokeballi i pokedex- podał mi 6 pokeballi i dziwne urządzenie o nazwie pokedex które wyglądało trochę jak książka
-Dziękuje profesorze - podziękowałem.
-Chodź Eevee - powiedziałem do Eeveego.
Pokemon poszedł za mną kiedy wyszedłem z laboratorium przed bramą była moja mama z moim  plecakiem podszedłem do niej.
-Witaj synku tutaj mam twój plecak z potrzebnymi rzeczami i …- powiedziała i przerwała
-To jest twój pokemon?- spytała się mnie.
-Tak to jest mój pokemon- odpowiedziałem.
-Słodki, a czemu nie jest w pokeballu?- spytała.
-Nie wiem- powiedziałem i spróbowałem go złapać ale od razu jak w niego rzuciłem i próbowałem go złapać to wyszedł z pokeballa .
-Hm może nie chce być w pokeballu- powiedział profesor.
-Pewnie tak- powiedziała mama.
-Czyli nie chcesz być złapany w pokeballa?- spytałem się pokemona.
-Eevee- odpowiedział mi.
-No dobra to idziemy razem-.
-To pa mamo- pożegnałem się z mamą wkładając plecak z pokedexem i pokeballami.
-Pa synku-pożegnała się mama
Pożegnałem się z profesorem i wyruszyłem w swoją pierwszą przygodę.

Początek przygody będzie w następnym rozdziale.W mediach to ja . Obrazek nie mój.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: #pokemon