Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2

Brrrrr, Brrrrr

- Zamknij się!!! Wakacje mam więc nie masz prawa mi tu dryndać!! - krzyczała na budzik stojący na małej szawce nocnej. Wyłączyła budzik i odwróciła się przykrywając głowę kołdrą.

- Luiza kochanie wstawaj!. 

- Ile razy mam ci kobieto mówić?! Nie mów do mnie kochanie ! 

- No już, już nie denerwuj się tylko wstawaj. - kobieta, która weszła do pokoju to mama Luizy. Weszła do pokoju i odsłodziła zasłony. 

- Dlaczego mam wstać? - dzieczyna zdziwiona usiadła i przetarła oczy. 

- Dzisiaj wyjeżdżasz na kolonie zapomniałaś? 

- Jezu! Mamo mówiłam, że nie chce tam jechać!

- A ja ci mówiłam, że jedziesz. I nie dyskutuj ze mną tylko wstawaj i się pakuj tata za dwie godziny cię odwiezie na autobus. - wyszła z pokoju zamykając za sobą drzwi. Luiza zakryła się kołdrą i z jękiem opadła głową na poduszkę.

Luiza - 17-nasto letnia dziewczyna o niebieskich włosach i ciemnych oczach. Lubiła samotność, swój ciemny pokój, słuchawki w uszach z ulubioną muzyką i książki psychologiczne. Jej rodzina była zamożna. Dziewczyna była jedynaczką, więc zawsze miała co chciała. 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: