Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

^19^

Jimin POV

- Dlaczego miałem to zrobić? - zapytał gniewnie Kook.

- Bo nie chciałem, żebyś przejechał wróbelka - odpowiedziałem i wzruszyłem ramionami.

- NAPRAWDĘ?! - ryknął wściekły.

Chciałem mu powiedzieć, że jeszcze chwila, a dym zacznie mu uszami wylatywać, ale udało mi się powstrzymać.

- Tak. Każde życie jest warte istnienia. - powiedziałem. Po chwili dodałem. - Możesz już jechać, wróbelek odleciał.

- Ty naprawdę jesteś głupi - stwierdził i ruszył.

- Nie przesadzaj. Pamiętaj, że jesteś młodszy.

- I co z tego?

- A to, że nie masz do mnie pyskować. I pamiętać o "hyung".

- Dobrze, hyung - młody podkreślił drugie słowo, na co ja się krótko zaśmiałem.

*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*"*

- Wytłumaczysz mi, jakim cudem jechałeś pół godziny do kina, które znajduje się siedem kilometrów od nas? - spytałem Kooka, gdy w końcu dojechaliśmy na miejsce.

- No wiesz, może to przez twoje wrzaski, krzyki, rozkazy i postój na siku? - odparł głosem przeciekającym od jadu.

- Dobra, nie było tematu - powiedziałem i ruszyłem w stronę kasy, a on poszedł kupić popcorn.

Po wymienieniu paru zdań z kasjerką, przeżyłem niemały szok. Okazało się, że Jungkook kupił bilety nie na horror, a na jakąś bajkę dla trzylatków.

Podszedłem do niego i mocno trzepnąłem w głowę.

- Jakim ty jesteś debilem. Dlaczego ja się z takim głupkiem zadaję?

- To w końcu debilem czy głupkiem? - spytał ze swoim typowym uśmiechem.

- Czy ty nawet teraz nie umiesz być poważny? Kupiłeś bilety nie na ten film, co mieliśmy iść! - uświadomiłem mu.

- Że co? - Kook nie potrafił uwierzyć w moje słowa.

- To, co słyszysz! Idziemy na jakąś bajkę dla dzieci. - prychnąłem.

- "Hej, ho!"? - zapytał z entuzjazmem. Spojrzałem na bilety.

- Tak - odpowiedziałem, a on podskoczył w miejscu.

- To chodźmy już! - rozkazał i pociągnął mnie w stronę odpowiedniej sali.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro