Rozdział 27
Jungkook *
Chiałem sprawdzić co robi Lisa ale gdy tylko wszedłem do kuchni zauważyłem jak byli załączeni, załączeni w pocałunku, stałem tam patrząc chwile aż coś we mnie pękło. Nie zauważyli mnie, więc szybko skierowałem się do salonu i udawałem że nic nie zobaczyłem.
Wiedziałem że coś między nimi się dzieje ale nie dopuszczałem tego do siebie, mogłem powiedzieć jej co czuje.
A może to ze mną by sie teraz całowała, nie mogę tak, powiem jej co czuje.
Lisa*
Czuję się taka szczęśliwa chodź chyba nie powinnam, tak szybko sie z nim całować. Nie chcę żeby myślał że jestem łatwa. Chłopak bardzo mi się podoba, ale co szybko sie zaczyna szybko sie kończy.
Poszliśmy razem do pokoju goście oglądali jakiś następny horror, usiadłam szybko na sofie po turecku i zaczełam oglądać film. Jimin w tym czasie zamówił pizzę, gdy wrócił do nas do salonu, ustał przede mną. Nikt nie zwracał na niego uwagi ja też udawałam że go nie widzę.
- to co, teraz ja tobie siadam na kolana ? - chłopak mówiąc to ukucnął przede mną kładąc swoje gorące dłonie na moich kolanach.
- siadaj na podłodze - zaczęłam chichotać przez to inni zaczęli sie na nas patrzeć, chłopak ze smuna miną usiadł przede mną na podłodze.
Nie mogłam sie skupić na filmie, było mi nie wygodnie. W końcu załapałam chłopaka za ramiona ten nie odwrócił sie nawet, udawał że jest obrażony, zaliczyłam sie do niego i szepnełam mu do ucha - no dobra chodz tutaj głupku - i pociągnęłam go za koszulkę.
Chłopak wstał ze swoim uśmieszkiem, usiadł a ja jak wcześniej usiadłam mu na kolanach szczerze było mi bardzo wygodnie.
Film po jakichś 15 minutach sie skończył, nawet nie wiem o co chodziło ale mniejsza z tym. Tae wpadł na pomysł że zagramy w butelkę, usiedli na podłodze a ja poszłam odebrać pizze.
Każdy wziął po kawałku i Zaczęliśmy ustalać zasady nie było ich dużo bo tylko jedna.
Wszystko trzeba zrobić jeśli nie zrobisz zdejmujesz jakąś część ubrania.
- to kto zaczyna ? - zapytał Tae trzymając butelkę w ręku, ustaliliśmy ze on może zacząć. Zakręcił i padło na Jennie - pytanie czy wyzwanie ?
- wyzwanie - odpowiedziała bez zastanowienia
- zjedz kawałek pizzy w pięć sekund - Jennie spojrzała na niego wzięła kawałek pizzy.
- trzy dwa jeden START - powiedział Jackson, Jennie wpychała jedzenie do buzi a my liczyliśmy. Myślałam ze jej sie nie uda ale dała rade. Później trochę narzekał że ją brzuch boli ale grała dalej.
Minęło parę rund w której Mark zdjął koszulkę ponieważ nie chciał wypic wody z toalety a Jennie spodnie ponieważ nie zjadła zgniłego banana było dosyć zabawnie nagle butelka padła na mnie dziewczyna miała zadać mi wyzwanie.
- a więc Lisoo musisz pocałować Jungkooka - gdyby ona wiedziała co sie stało miedzy mną a Jiminem. No dobra muszę to zrobić. - w usta z językiem - dopowiedziała z wielkim uśmiechem. W tym momencie spojrzałam na Jimina lecz on na mnie nie.
Podeszłam do Jungkooka i złączyłam nasze usta.
***********
Cześć 😍
Kochani jest rozdział dosyć późno ale jest dałam rade. ❤
Wiecie zaczynam stresować sie jutrzejszym dniem -> pisze test gimnazjalny.
Boje się że zaśpie i spoznie sie na test, że nie bede umiała odpowiedziec na jakieś pytania ughh coraz bardziej się stresuje
Ktoś z was też jutro pisze test, jesli tak to życze powodzenia ❤
Hwaiting !
Dobranoc ❤
Do następnego xoxo
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro