Rozdział 18
Dziś mama pozwoliła mi zostać w domu więc spałam aż do trzynastej mega dobrze mi się spało, trudno było mi podnieść się z łóżka ale zrobiłam się głodna. W piżamce poszłam do kuchni, zrobiłem sobie naleśniki kakaowe. Jakoś dopiero po piętnastej zaczęłam się ogarniać związałam włosy w kitka i nałożyłam lekki makijaż dziś ubrałam czarne rurki i beżową bluzkę z dziurami na ramionach.
Gdy się wyszykowałam do domu wróciła już mama, zjadłyśmy obiad moją ulubioną zupę pomidorową, rodzicielka poinformowała mnie że o dwudziestej pierwszej mamy samolot, ona strasznie się cieszyła przeciwnie do mnie.
Po obiedzie poszłam do siebie spakowałam sobie do torebki ciuchy które ostatnio pożyczyłam od Jimina pójdę do niego i mu je oddam, ale najpierw pójdę pożegnać się z Jungkookiem i Jennie.
Pierwsza w kolejności była Jennie ponieważ mieszka na przeciwko mnie, zapukałam do drzwi nie musiałam długo czekać, dziewczyna otworzyła mi drzwi po czym wtuliła się we mnie.
- będę tęskinić - powiedziała przytulając mnie
- ja bardziej - ścisnęłam ją z całych sił
Jeszcze chwilkę porozmawiałyśmy po czym powiedziałem ze muszę pożegnać się jeszcze z Kookiem wiec muszę już iść dziewczyna machała mi dopóki nie straciła mnie z pola widzenia, do chłopaka szłam jakieś piętnaście minut.
zadzwoniłam dzwonkiem do drzwi, a tu Jackson mi otworzył zdziwiłam się myślałam że mieszka tutaj Jungkook
- do mnie przyszłaś maleńka ?
- nieee, mieszka tutaj Kookie ?
- Jungkook - krzyknął po chwili było słychać jak chłopak schodzi po schodach
- ooooo hejka Lisa co tu robisz ?
- chciałam się z tobą pożegnać
- pożegnać ? gdzie jedziesz ?
- do Włoch - przy tych słowach przytuliłam chłopaka - będę tęsknić - szepnęłam mu do ucha
- musisz ? - zapytał równie smutny jak ja
- tak
Rozmawialiśmy chyba jakąś godzinę ale przerwał nam telefon to moja mama powiedziała że za godzinę mam być w domu więc szybko pożegnałam się z przyjacielem i ruszyłam w stronę domu Jimina bo przecież muszę oddać mu jego ciuchy.
*************************
Jest już kolejny, tak jak obiecałam 😘
Jak tam piątek spędzacie ? Ja raczej będę siedzieć w domu i czytać opowiadania ^^
Życzę miłego weekendu 😘❤
Dziękuje wam wszystkim za serduszka i komentarze naprawdę motywują mnie do pisania kolejnych rozdziałów ❤❤
Do następnego kochani xoxo
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro