Historia
To pewna historia o takiej jednej dziewczynie.
Wchodzi do szkoły, na twarzy uśmiech, a w środku cień.
Nie jest obrażona na ludzi któzi wciąż ranią lecz jest jej przykro.
Czasami zastanawia się.
Dlaczego akurat ona. Dlaczego zawsze musi być najgorsza?!!!!
Nie raz słone łzy spadały na jej ręce..
Pewnym momencie na lekcji została obrażona.
Te wszystkie słowa zaczęły działać. Bo jej ręce zaczęły się trząść
Usiadła na oknie. Trzymała telefon.
To uczucie że nie ma nikogo żeby popisać. Nie chcę się narzucać.
Lecz ona przez to cierpi
Czasami zastanawia się.
Dlaczego akurat ona. Dlaczego zawsze musi być najgorsza?!!!!
Nie raz słone łzy spadały na jej ręce..
Doszła do w niosku że nie opłaca się mówić tego co się czuje.
Znów udaje że ją to nie rusza. A w środku upada.
Poprostu chce wreszcie się poczuć kochana, akceptowana.
Czasami zastanawia się.
Dlaczego akurat ona. Dlaczego zawsze musi być najgorsza?!!!!
Nie raz słone łzy spadały na jej ręce.
Na rence....
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro