Nie wychodzę z domu ciągle tylko leżę.
Staram nabrać odwagi. Nie wychodzę z domu bo cierpię

Chyba mam depresję. Bo tylko ciągle cierpię.
Chyba nie mam już na to siły.
Ciągle siedzę w tym okręgu.

Błagam powiedz dlaczego mi to robisz.
Błagam powiedz dlaczego czuję się gorzej niż kiedyś.
Błagam powiedz dlaczego mi to robisz. Co jest ze mną nie tak?
Chodzi o to że mam trochę oczy jak Chinka? Czy chodzi o to że mam swoje zdanie.

Chyba mam depresję. Bo tylko ciągle cierpię.
Chyba nie mam już na to siły.
Ciągle siedzę w tym okręgu

Błagam powiedz dlaczego mi to robisz. Może się zmienię. A ten koszmar zniknie.
Dlaczego mi to robicie? Nie rozumiem? Chodzi o to że jestem niska, i że mam trochę więcej ciała?
Ostatnio nie wiem co mam zrobić, ale chyba sobie zrobię krzywdę.
Ostatnio nie wiem co mam robić. Często wbijam sobie nóż w plecy.
Ale to mi nie pomaga..
Proszę daj mi pomocną dłoń kiedy upadam.

Czasem całymi nocami leżę zapłakana. Już nie umiem się śmiać jak kiedyś. Nie umiem rozmawiać. Boję się ludzi, bo wszyscy są tacy sami.
Nikt nie ma dla mnie choć trochę szacunku. A oni widząc to że już jestem słaba, to niszczą mnie jeszcze bardziej zamiast pomóc!!

Kórwa!! Chyba mam depresję. Boje się ludzi, boję się ich spojrzenia. Nie wierzę już nikomu.

Chyba mam depresję. Bo tylko ciągle cierpię.
Chyba nie mam już na to siły.
Ciągle siedzę w tym okręgu

Od kilku miesięcy, a nawet chyba już rok. Boję się ludzi. Dziewczyn mniej, ale najbardziej to chłopaków.
To co przeżyłam zniszczyło moją psychikę. Boję się czasem wejść za bram szkoły lub leżę przez całą noc bo spać nie mogę i płacze. Albo śnią mi się koszmary.
Mam nadzieję że to mi przyjdzie. A jak nie to będę potrzebowała chyba pomocy :/