Długo nic nie wrzucałem, bo szczerze nie mam czego. Ostatnio zakumplowałem się ze znajomym, który posiada dużo lepszy sprzęt ode mnie i zna dużo więcej szczegółów technicznych. Z nim robię dużo zdjęć, ale ich nie udostępniam, bo są wspólne i w sumie nie wiem jak tutaj wchodzi sprawa praw autorskich. Mniejsza.

Ostatniej nocy była taka piękna pełnia, że musiałem zrobić parę fotek, a że zakupiłem śmieszny obiektyw 420-800 to miałem okazję ująć to ciało niebieskie z dobrym przybliżeniem. Oto księżyc!