Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2

Jak już wiecie na przeciwko mnie jest dom. W nim mieszka Luke. To fajny blondyn o wesołych oczach. Cały dzień przesiedywałam  na nauce fizyki i chemi. Szczerze miałam już tego dość. Chciałam z kimś pogadać,ale niestety nie mam rodzeństwa. Nagle zauwarzyłam jak Luke wchodzi do swojego pokoju,rzuca swoją torbę treningową na łóżko i siada po ciężkim treningu kosza. Wzioł swój notes i marker do ręki. Wiedziałam że pisze mi wiadomość. Więc zrobiłam to samo. U nas to zwykły sposób komunikowania się. Jedna osoba pisze dużym drukiem wiadomość pokazuje przez okno, druga odczytuje i odpowiada. To proste.

Luke : Co dziś robisz?

Ja: uczę się

Luke: a może chciałabyś wpaść na pizzę?

Ja: Jasne, mój mózg i tak już więcej nie przyjmie...

Chłopak zaśmiał się krótko.

Luke: Mam nadzieje że dojdziesz z nim, i przez
ten stan nie pomylisz domów czy ulic XD

Ja: haha very funny, dobra idę już. Tylko nie mów że po pizzy masz ochotę po raz setny zagrać w te samą grę na konsoli

Luke: Oki nic nie mówię dowiesz się u mnie.

Nasi rodzice przyzwyczaili się do naszych wędrówek, spotkań. W lato czasem nawet zapominam o butach... Bo to przecież wystarczy przejść za ulicę... Nie musiałam korzystać z dzwonka, drzwi były otwarte. Weszłam do środka Luka nigdzie nie było. Heh pewnie nie zdążył nawet zejść ze schodów. Posunęłam się do przodu i nagle...aaa!!! Luke wyskoczył na mnie z prześcieradłem na głowie. Zaczęłam krzyczeć prześcieradło zakryło nas obojga, a że było długie ,bo Luke śpi na dużym łużku przez jakiś czas cięszko było nam się z niego wyplątać. Ale udało nam się. Rodzice Luka prubowali udawać że są powarzeni i patrzą na nas dziwnie, ale coś nie wyszło i śmiali się w niebo głosy. Po pizzy oczywiście graliśmy w ulubioną grę Luka. Żecz jasna  mówił że to nie jest ta ulubiona ,...ale gra w nią ze mną ciągle. Potem musiałam wrucić na kolację. Przy której tata wygłosił mi jak że interesujący wykład na temat histori ale starałam słuchać. I cóż trzeba było wrucić do pierwiastków, atomów czy newtonów...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro