Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 26

     Cały dzień nie widziałam Potter'a, a w końcu dzisiejszego wieczoru przychodzi do nas Snape aby sprawdzić czy się jeszcze nie pozabijaliśmy.
-Potter?
Spytałam go niepewnie gdyż nie widziałam czego się spodziewać. Jego głowa nagle wyłoniła się za kotary i spojrzał na mnie podejrzliwie.
-Co? Jestem zajęty... Mam ledwo dwie godziny do przyjścia nietoperza.
-A no tak... A co robisz?
Spytałam zaciekawiona, gdyż na prawdę chciałam wiedzieć.
-Zobaczysz...
-No powiedz.
-Mogę pożyczyć od ciebie stanik?
-Słucham?
Spojrzałam na niego jak na idiotę, on chce ode mnie pożyczyć stanik?!
-Oddam ci go pózniej. Potrzebuje go na ten jeden wieczór...
-Ech.
Stęknęłam i podeszłam do szafy aby podać mu po chwili swój czarny, koronkowy stanik.
-Dziękuje...
Powiedział i znowu się schował.
     -Witam! Gdzie Potter, Estera? Już go zdążyłaś zamordować?
O to jak ładnie przywitał mnie mój nauczyciel.
-Kto przyszedł?
Krzyknął Potter z łazienki w której siedział już od pół godziny.
-Snape.
-Wyrażaj się Lestrange. Dla ciebie jestem profesor Snape.
-Profesor Snape!
Usłyszałam jak przekręca kluczyk w drzwiach, a następnie wyszedł. To co zobaczyłam będzie mnie już prześladowało  przez całe życie. Szczęka mi opadła i myśle, że nauczycielowi też.

                      ~~~~

Co zrobił Potter? 😮 Jak myślicie? 😉

Piszcie komentarze! ❤️

~Black~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro