28. Więcej niż przyjaźń
Simon :
Zdecydowałem się jednak pójść za Ambar.
Nie wiem czemu.
Chciałem ją poznać, zrozumieć i być przy niej.
To jest bardzo dziwne.
Ale gdy razem śpiewaliśmy, gdy jeździłem z nią na wrotach, gdy patrzyłem jej w oczy..
Wtedy widziałem kogoś więcej niż wszyscy, a przynajmniej tak mi się wydawało.
Czułem,że pod maską perfekcji znajduję się zraniona dziewczyna, którą chce poznać i której chcę pomóc.
Bardzo szybko to się zmieniło - zastanawiałem się idąc z Jam&Roller, przy okazji myślałem gdzie Ambar mogła pójść.
Jeszcze nie dawno ja i Blondynka byliśmy niemal sobie obcy.
No dobra widywaliśmy się w Rollerze, czasem zamieniliśmy dwa słowa,ale nic więcej.
W ostatnim czasie było tego więcej, nieco dłuższa rozmowa, chwila gdy jej pomogłem gdy upadła na torze, spojrzenie..
Nie wiem co się ze mną dzieje.
Byliśmy znajomymi,albo nawet to nie.
A teraz nie wiem czy przyjaźń, nie jest zbyt słabym słowem by opisać to co czuję.
Wtedy wszedłem do parku i od razu ją zobaczyłem.
Siedziała sama na ławce.
Wyglądała na zamyśloną,ale i smutną.
Podszedłem do niej i usiadłem obok.
"Hej, wszystko w porządku? " -zapytałem czy zwróciłem na siebie jej uwagę.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro