[191]
mila: miło mi cię poznać, Otabek.
yuri [z drugiej strony lodowiska]: SUKO CO TY NIBY ROBISZ
mila: że co?
yuri [przybiega do nich]: ODWAL SIĘ OD NIEGO
otabek [łapie yuriego]:
mila: woah, ktoś jest zły
yuri [trzymany przez otabka kiedy niebezpiecznie próbuje dosięgnąć milę swoimi łyżwami]: SUKO POTNĘ CIĘ
otabek: zabiorę go na zewnątrz
mila: sobota o 18, brzmi dobrze?
otabek: jasne
yuri: POJEBAŁO WAS
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro