Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Talks 28

Jason: NIE. *rzuca w twarz Tima szpatułką*

Tim: Al-

Jason:*dorzuca jeszcze ścierkę*

Jason: Nie i koniec! *dopisuje Tima do rodzinnej listy "zakaz wchodzenia do kuchni"*

Jason: Jesteście niemożliwi!

Dick: Przestań nic takiego-

Jason:*przerywa mu* Sam tego chciałeś
Po 1*wskazuje na Dicka* gasiłeś olej wodą
Po 2*przekierowuje wskaźnik łyrzkowy na Cass* sabotowałaś moją szarlotkę
Po 3*wytyka Tima* gdy nikt nie patrzył zalewałeś kawę energetykami
Po 4*wskazuje na Duke'a* podpaliłeś zlew
Po 5*strzela Damiana w czoło* Cholera po prostu musiałeś być synem swojego ojca. Umarł byś gdybyś nie był.
*wzdycha*
A ty!
*odwraca się do Bruca z czystą furią w oczach*
Ty, się nawet nie odzywaj!

Bruce:*mamrota coś pod nosem*

Alfi: Z przykrością muszę stwierdzić, że wpuszczanie was na tą chwile do kuchni skończyło by się grilowaniem zasłon na wolnym ogniu w dymie

Jason: I tak to zakończymy gałganiąka wy moje.
A teraz wypad mi z kuchni!
*warczy ze spływającym po plecach glutem z mąki i jajek*

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro