Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

"Miłość od pierwszego szczeknięcia" Kenshiro x Reader

Shoty dla Wilczek_Otaku26

Jestem, znaczy byłam strażniczkom w budynku trzecim. Zostałam przeniesiona do budynku czwartego. Właśnie idę do naczelnika aby się zameldować. Tylko...gdzie on jest?

- Cześć!!- krzyknęła jakaś dziewczyna i podbiegła do mnie.-Jestem Hitoshi Sugoroku. Ty jeste-

- Czekaj,  chwila.- przerwałaś jej.-Hitoshi, czyli chłopak?- pokiwał energicznie głową.

- Więc tu jesteś nowym strażnikiem. Jak masz na imię?

- (Reader)

- Ładne. Choć zaprowadzę Cię do naczelnika.

Po krótkim dystansie byliśmy już na miejscu. Chłopak zapukał. Kiedy usłyszał "Proszę" otworzył drzwi i mnie wpuścił.

- To jest naszy nowy strażnik (Reader)!- krzyknoł Hitoshi.

- Dzień dobry. Jestem Kenshiro Yokazura. Hitoshi wracaj do pracy, ja ją oprowadzę.- odpowiedział wstając.

Znałam Kenshiro wcześniej ale teraz wydaje się przystojniejszy. Nie, zaraz (Reader) chwila nie możesz się zakochać, tylko dlatego że jest przystojny...zapóźno.

- Dobrze. Miłego zwiedzania!- wyszedł.

Nie, nie Hitoshi nie zostawiaj mnie samej.

- Choć pokażę Ci budynek.- otworzył mi drzwi i zaczęliśmy zwiedzanie.

Po długim spacerku dotarliśmy na wielki plac na którym były...

- Psy?- powiedziałaś patrząc na nie z niedowierzaniem.

- Tak, psy są tutaj strażnikami.-powiedział to z takim spokoję jakby było to normalne.

Jest przystojny, lubi psy, mąż idealny.

- To...SUPER!! Jak byłam mała zawsze chciałam mieć psa!!

- To czemu nie miałaś?

- Bo brat miał uczulenie, ale nie mówmy o nim, jak mamy psy.

Uśmiechnoł się na twoje słowa.

Po zwiedzaniu jak torpeda pobiegłaś do budynku trzeciego. Kiedy zauważyłaś bażanta na korytarzu to odetchnełaś z ulgą.

- Panie Kiji jest sprawa!!

Pov Musashi

Inu-chan wbiegł do podziemi cały czerwony.

- Musashi potrzebuje rady!!- krzyknoł zasapany.

- Co się stało szczeniaczku? Dyrektorka znowu Cię spławiła?- powiedziałem popijając herbatę.

- Nie, nie chodzi o dyrektorkę.

Zaksztusiłem się herbatą.

- Szczeniak, jesteś CHORY?!

- Nie...Po prostu...

- Macie nową strażniczkę którą Ci się spodobał i ktora też lubi psy?- powiedziałem szybko, a Inu-chan gapi się na mnie jak na ducha.

- S-skond wiesz?-zapytał przestraszony.

- Jesteś bardzo przewidywalny.

- Ale co mam zrobić przecież znam ją parę godzin, nie będzie to dziwne?

- Miłość nie wybiera.

- Ale nie wiem co lubi.

- Weź ją gdzieś zaproś.

- Ale...

- NIE MA "ALE"!- krzyknołem- Idź do niej powiedz jej że Ci się podoba, i będziesz miał swoje szczęśliwe zakończenie. Tak jak w bajkach.

- ...

- Idź.

Pov  Reader

Biegłam  korytarzę i szukałam Yokazury.

Będzie to dziwne i to bardzo ale i tak mu to powiem.

Moje poszukiwania przerwał wyszy odemnie męszczyzna na którego wpadłam. W strachu uderzenia głową w posadzkę zamknełam oczy. Ale TO NIENASTAŁO.

- Strasznie przepraszam nie patrzyłam gdzie biegnę...- otworzyłam oczy i... zauważyłam Kenshiro całego czerwonego, i na dodatek siedziałam na nim okrakiem.
Zaraz poczułam jak gorąc wpływa na moją twarz.

- Em (Reader)?- powiedział Yokazura.

- Hę?

- Muszę Ci coś powiedzieć.-powiedział robiąc się jeszcze bardziej czerwony.

- To bardzo śmieszne bo ja tobie też.

- Mów pierwsza.

- Nie Ty mów.

- Em...bo...chciałem Ci powiedzieć że... że Cię lubię...Ale tak lubię, lubię.

- Ja Ciebie też.- powiedziałam z uśmiechę.

Zlaczylismy usta w słodkim pocałunki. Po czym uslyszelismy brawa? Odsuneliśmy się od siebie i zobaczyliśmy Hitoshiegio z jakimś więźniem z przepaską na oczach, którzy to nagrywali!!

I jak się podobał roździał?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro