Mambar - Catch me if you can
Ambar:
W Rollerze po raz kolejny odbywało się wydarzenie muzyczne, zwane Openem. Ja także zamierzałam wystąpić. Jestem przecież najlepsza i moi fani napewno chcą mnie usłyszeć. Co więcej napisałam nową piosenkę, dużo nad nią pracowałam i teraz był czas ją zaprezentować. Była to piosenka, o mnie, o moich uczuciach oraz o Matteo. Ja i on mieliśmy być idealną parą, kochać się i być razem zawsze. Niestety kłótnie i odmienne zdania sprawiły, że po raz kolejny się rozstaliśmy. A ja tak bardzo za nim tęskniłam i znowu chciałam się znaleźć w jego objęciach.
Gdy przyszła moja kolej weszłam na scenę, rozejrzałam się po publiczności - był tam także Matteo - i zaczęłam śpiewać.
Pozwól mi być właścicielem ciemności
Wróć do początku
Obserwując każdy krok naprzeciw mnie
Byłeś w pogoni ognia
Chodziliśmy chwilę
Widzę to co chcę widzieć
Wprost do mej głowy
Po prostu nie mogę tego ukryć
Co mi zrobiłeś?
Chodziłam po ścianie
Teraz swobodnie spadam
Uciekam
Skacząc z samolotu
Bądź mym spadochronem
Bądź mym spadochronem
Wyrzuć mnie do nieba
Nie pozostało nic do ukrycia
Tylko dwa świetliki
Złap mnie, złap mnie, złap mnie jeśli potrafisz
Złap mnie, złap mnie, złap mnie jeśli potrafisz
Złap mnie, złap mnie, złap mnie jeśli potrafisz
Złap mnie, złap mnie, złap mnie jeśli potrafisz
Wiszący na nici
Spychający z krawędzi
Powtarzając słowa, które powiedziałeś
To prowadzi mnie prosto do ciebie
Pod tym wszystkim
Mogę się potknąć i upaść
Ale jesteś moim skrzydłem
Nic bym nie zmieniła
Wejdź prosto do mojego serca
Pozwól mi być właścicielem ciemności
Co ze mną zrobiłeś?
Chodziłam po ścianie
Teraz swobodnie spadam
Uciekam
Skacząc z samolotów
Bądź moim spadochronem
Bądź moim spadochronem
Wrzuć mnie do nieba
Nie ma nic do ukrycia
Poza dwoma świetlikami
Złap mnie, złap mnie, złap mnie, jeśli potrafisz
Złap mnie, złap mnie, złap mnie, jeśli potrafisz
Złap mnie, złap mnie, złap mnie, jeśli potrafisz
Złap mnie, złap mnie, złap mnie, jeśli potrafisz
Może powinnam uderzyć w ziemię
Może byłam oczarowana
Ale wcale się nie boję
W moich snach szukałam tego
Trochę szczęścia jest warte ryzyka
Ale kiedy jestem z tobą, po prostu chcę swobodnie spadać
Uciekam
Bądź moim spadochronem
Uciekam
Skacząc z samolotów
Bądź moim spadochronem
Bądź moim spadochronem
Wrzuć mnie do nieba
Nie ma nic do ukrycia
Poza dwoma świetlikami
Złap mnie, złap mnie
Złap mnie, złap mnie
Złap mnie, złap mnie
Złap mnie, złap mnie
Gdy skończyłam śpiewać dostałam brawa jednak coś było nie tak. Nie były one tak głośne jakbym chciała, a już po chwili poczułam jak ktoś łapie mnie za rękę. Zaskoczona obróciłam się i zobaczyłam stojącego tuż koło mnie Matteo.
- Złapałem Cię - powiedział - I już nigdy nie pozwolę Ci odejść, kocham Cię Ambar i chcę być tylko z Tobą, już zawsze.
Patrzyłam na niego uważnie, a na moich ustach pojawił się uśmiech. Nawet nie wyobrażałam sobie, że mój występ może się tak wspaniale skończyć.
- Też Cię kocham Matteo - powiedziałam.
Wtedy Chłopak zbliżył się do mnie i na oczach wszystkich w Rollerze pocałował mnie namiętnie. Odwzajemniłam ten pocałunek. Tęskniłam za tym, a takim szczęściem i miłością można się chwalić. Niech wszyscy widzą jak nam dobrze razem i, że zawsze już tak będzie.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro