Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Klayley - Prezent

- Hayley... - zaczął Klaus wchodząc do pokoju w którym była dziewczyna - Masz chwilę.

- Tak, Hope się bawi. Co się stało ? - spojrzała na niego Brunetka.

- No wiesz, dziś są walentynki. Nigdy nie obchodzę takich świąt. W sumie nie obchodzę żadnych świąt, ale znalazłem to i pomyślałam o Tobie...

Mężczyzna niepewnie podał jej czarne pudełeczko z prezentem. Nie lubił i nie umiał okazywać swoich uczuć, ale Hayley była dla niego wyjątkowa ważna.

- Wow, Klaus , zaskoczyłeś mnie - uśmiechnęła się lekko Wilczyca i otworzyła pudełko.

Blondyn uważnie obserwował jej relacje gdy zobaczyła naszyjnik.

- Piękny, nie sądziłam, że masz gust do biżuterii - zaśmiała się lekko - Nie trzeba było.

Podeszła do niego i delikatnie pocałowała go w policzek. Dla niej to też było trudne. Także coś czuła i nie była pewna jak się zachować.

Dla obojgu ta sytuacja była dziwna, ale oboje czuli coś silnego. Zależało im na sobie i to wystarczyło.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro