Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Jortini - Kiss

Jorge:

- Gotowa na występ ? - zapytałem wchodząc do garderoby Tini.

Zaraz miał się zacząć kolejny koncert, w ramach trasy "Violetta". To wspaniałe doświadczenie, muzyka, fani, występy na żywo. Poza tym wszyscy tutaj się przyjaźnimy, jesteśmy jak rodzina.

- Jak najbardziej, a Ty ? - spojrzała na mnie

- Oczywiście - odpowiedziałem   - Ślicznie wyglądasz.

Tini była już umalowana, uczesana i ubrana w strój na koncert, ale moim zdaniem nawet bez tego wszystkiego wyglądałaby ślicznie.

- Dziękuję - uśmiechnęła się - Nie mogę się doczekać występu.

- A najbardziej pewnie naszej piosenki ? - zaśmiałem się lekko.

- Wiesz,  że lubię z Tobą  śpiewać - spojrzała na mnie.

- A zwłaszcza te buziaki w czasie występu ? - spojrzałem na nią.

- Możliwe, ze tak - zaśmiała się.

- Ja uwielbiam Cię całować - uśmiechnąłem się do niej.

Wspólna praca na planie i spędzanie razem mnóstwa czasu sprawiła, że ja i Tini zakochaliśmy się w sobie. Od jakiegoś czasu jesteśmy parą i cieszymy się swoim uczuciem oraz tym, że możemy tak często przebywać razem także w ramach pracy i tras koncertowych.

- Jesteś kochany - uśmiechnęła się Dziewczyna.

- Może wieczorem po koncercie pójdziemy na spacer, pozwiedzać ? - zaproponowałem.

- Bardzo chętnie - powiedziała Tini - A jutro mamy dzień wolny więc możemy spędzić go razem.

- Cały dzień i noc razem to mi się podoba - zaśmiałem się - Lubię spędzać z Tobą czas kochanie.

- To dobrze - pocałowała mnie w policzek.

Uwielbiam ją. Jest wspaniała i nasz związek to jedna z lepszych rzeczy, która mi się w życiu przydarzyła.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro