Wzywałaś kochaniutka?cz.1 - Rumpelsztyk i Waga
W tym zodiaku nie będzie pocałunku. Opowie on historie twojego pierwszego spotkania z mrocznym. I tego co się wtedy wydarzyło.
Podróże , pojedynki , i nie zwykle przygody . Zawsze o nich marzyłaś. Jednak twoja rodzina zawsze ci tego zabraniała. A dokładniej zabraniała ci tego twoja macocha. W prawdzie nie miała ona dwóch rozkapryszonych córek, ale jej Syn w zupełności spełniał ich funkcje . Uważał cie on za swoją własność , a raczej przedmiot. Twoje życie z nimi nie było więc łatwe. Pomimo dobrej natury marzyłaś by sprawiedliwość wreszcie ich dopadła , i byś mogła być wolna. Miarka się przebrała kiedy podczas wizyty króla, który był przyjacielem twojego ojca zamknęli cie w piwnicy. Ojciec wyjechał na wojnę i tego dnia sam król przybył by obwieścić jego śmierć. Siedząc samotnie w piwnicy marzyłaś by przybył ktoś kto odmienił by twój los. Nagle za swoimi plecami usłyszałaś niepokojący śmiech.
-Wzywałaś kochaniutka? - zapytał tajemniczy przybysz
- Ja?
- A widzisz tu kogoś innego złotko?
- Oczywiscie że nie -odpowiedzuałaś - Wszak wszyscy siedzą i rozmawiają z kimś w salonie . Jak za beze mnie -dodałaś z żalem
- -Nie uważasz że to miejsce jest takie nijakie?
- Co, możliwe, ale to tylko piwnica
-Wiec tu mieszkasz zdumiewające
- Czy ty minie w ogóle słuchasz? Kim ty właściwie jesteś? I skąd się tu wziąłeś?
- Ważniejsze pytanie to po co tu jestem. Twierdzisz ze masz okropne życie i całym sercem chcesz to zmienić jednak klątwa ci nie pozwala
- Co jaka klątwa?
-Ach ty nic nie wiesz ,zabawne
- Nie wiem co cie tak bawi. Chce wiedzieć czy możesz mi pomóc?
- Oczywiście że mogę, albo mogę ci też pokazać jak sprawić byś ty mogła to zrobić
- Ale jak ja, sam mówiłeś że jestem obarczona jakąś klatwą
-Tak ale czy nie chciałabyś wiedząc o niej ją złamać ,zamiast do końca życia żyć w nieszczęściu i samotnie???
-Dobra jak to zrobić i co za to chcesz
- Nie taka głupia gąska jak myślałem. Uznajemy ze będziesz mi drużyna przysługę
-Jaką konkretnie
-Ale za to zbyt ciekawska, dowiesz się w swoim czasie cukiereczku
-Zgoda co mam zrobić.......
Ciąg dalszy nastąpi ----->
Witajcie jak mówiłam musiałam poprawić oceny ale teraz już gotowe wiec mogę pisać dalej i częściej. Wybaczcie że ta część pojawiła się tak późno ale miałam z nią kilka problemów. Będzie ona rozwijana podobnie jak pozostałe. Takie dłuższe części będą opowiadały różne historie z połączonych przezemie w rozdziale " Z kim się zwiążesz ". Oczywiście jeżeli najbardziej lubicie bohatera które połączył się z innym zodiakiem również chętnie zapraszam do czytania nie wykluczone ze zmienię także inne historie. Jednak to od was zależy jak to będzie wyglądało. Wiem że w tym zodiaku aktualnie panuje balagan ale postaram się to wkrótce zmienić . Do zobaczenia 😘😘
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro