9-6
17:34
kth: kookie...
wysłano 17:34
wyświetlono 18:01
jjk: hmm?
kth: jesteś na mnie zły?
jjk: o co?
kth: no nie wiem...
tak się głupio zachowałem
wczoraj wieczorem i dzisiaj rano
no po prostu humor mi ostatnio nie dopisuje i no tak jakoś...
jjk: spokojnie
nie jestem zły
po prostu mi smutno kiedy ty jesteś smutny
kth: przepraszam jungkookie
kocham cię
jjk: ja ciebie też, taeś
muszę kończyć
potem napisze
kth: oki kookie♡
wysłano 18:05
kth: właśnie jimin i hyungsik wzięli kotki
zostały dwa małe i nasza kkanji
jeju, ale pusto się zrobiło
wysłano 19:02
kth: nie zgadza mi się hajs
a miało być tak najs
ktoś wrobił mnie w ten szajs
i
nie zgadza mi się hajs
wysłano 19:15
kth: omg, ale za tobą tęsknię
wysłano 19:34
kth: napisz jak już będziesz w domu jungkookie♡
wysłano 20:13
wyświetlono 21:01
jjk: przepraszam, taehyungie
rozładował mi się telefon i dopiero teraz się włączył, meh
kth:
jjk: czyj to telefon?
kth: hyungsika
jjk: czemu jest u ciebie?
kth: po prostu
mówię mu co i jak
i jak ma się opiekować junseo
jjk: mhmm
no dobrze
kth: w końcu oddałem dwa kotki, jungkookie
jesteś dumny ze swojego chłopca?♡
jjk: bardzo
swoją drogą jesteś jeszcze piękniejszy niż ostatnio, skarbie
kth: awhhh kookie
wyślesz mi swoje zdjęcie?
chciałbym cię zobaczyć, a jak na razie jestem skazany tylko na oglądanie hyungsika.......
jjk: zawsze możesz go wywalić......
proszę
kth: po prostu nie chcę być sam
poza tym on chce ze mną o czymś pogadać, nie wiem
ale omg
jaki ty jesteś przepiękny
no nie mogę
cudowny *.*
jjk: weź
kth: jesteś kookieeee
najpiękniejszy na świecie♡
aaaaa, jungkook?
jjk: hmm
kth: co to za talerze w za tobą....?
jjk: a no wiesz...
kth: no yyy
nie wiem
może mi powiesz, hm?
jjk: rodzice postanowili, że mnie odwiedzą
kth: oh...
to nie przeszkadzam?
jjk: nigdy nie przeszkadzasz, taeś...
a może
chciałbyś wpaść jutro
do mnie
nas
na kolację?
moi rodzice chcą cię poznać
kth: onie
ja się boję
a jak mnie nie polubią?
zaakceptują mnie?
jjk: widzieli już zdjęcia w pokoju i w sumie się nawet ucieszyli
ważne, że my jesteśmy szczęśliwi
na pewno cię polubią, ciebie nie da się nie lubić, taehyungie
(ps. moja mama powiedziała, że jesteś przeuroczy i chce cię wyściskać)
kth: kocham cię jungkookie
bardzo bardzo bardzo♡
jjk: to ustalone? mogę im potwierdzić, to, że przyjdziesz?
kth: okiii
przyjdę
tylko trochę się stresuję kookie
jjk: nie stresuj się, kochanie
moja mama już cię kocha
kth: naprawdę?
jjk: mhmm
kth: jungkookie
nie kocham cię bardzo, wiesz?
jjk: "nie"?
kth: nie
jjk: mhmm
kth: kocham cię najbardziej♡
jjk: taehyung... jesteś przesłodki
ale muszę lecieć, hm?
kth: oki
pozdrów rodziców jungkookie
dobrej nocy♡
jjk: dobranoc, kotku
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro