Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

4-2

06:14

kth: jestem z ciebie dumny kukson
że sporo już ogarnąłeś
i że byłeś męskim mężczyzną i zabiłeś ćmę
moim męskim mężczyzną
a z jiminem to my rozmawiamy o nas i o nich, więc nie wiem

jjk: jak ja nienawidzę wstawać tak wcześnie,
zwłaszcza kiedy idę spać tak późno

kth: obiecałeś, że nie będziesz się przemęczał
kookie martwię się o ciebie

jjk: to przez ludwika

kth: ludwika?

jjk: no nazwałem tak tę ćmę
łatwiej krzyczeć 'ludwik, wyłaź stąd, tam masz okno', niż, ćma, wyłaź stąd, tam masz okno'
poza tym porozmawialiśmy sobie chwilę
bo potem mnie nie rozumiał i musiałem go ubić
zagadał mnie, gnojek jeden

kth: jezu kook
ty chyba naprawdę potrzebujesz snu

jjk: weź
ty też wszystko nazywasz
od ciebie mi się wzięło
nawet twój zlew ma imię....

kth: zostaw angelo w spokoju, ok

jjk: no, ale
bo teraz to do mnie doszło
masz nasze zdjęcie na szafie? aww

kth: chowałem je przed tobą kiedyś

jjk: coo
czemu?

kth: bo to zdjęcie jest yyy
no...
trochę je ozdobiłem?
tak właśnie

jjk: ?

kth: wcześniej, jak nie chciałem żebyś się dowiedział, że się w tobie zakochałem...
aish
to krępujące!

jjk: ale jak je ozdobiłeś
i które zdjęcie, omg
jak u ciebie będę, chce je zobaczyć

kth: no bo narysowałem tam serduszka ;-;
kkanji je osikała, więc nie wygląda tak ładnie jak wcześniej
co prawda całe się nie zmoczyło, ale jednak
fuj

jjk: możemy zrobić sobie nowe, o wiele bardziej romantyczne

kth: ale to było to, na którym tak mnie obejmowałeś i na mnie patrzyłeś, a ja byłem speszony i miałem odwróconą głowę
jimin nam je kiedyś zrobił i mi się spodobało
i jak już się zakochałem to je ozdobiłem i sobie stało takie piękne foto
do czasu
bo nagle BUM
i kkanji się posiurała

jjk: omg, pamiętam je
ale to było dawno
możemy je odnowić
i trochę... udoskonalić?;)

kth: a ty też masz jakieś nasze wspólne zdjęcie?

jjk: mam pełno naszych zdjęć w telefonie
ale dobrze wiesz jaki jestem
jedyne zdjęcie jakie mam gdziekolwiek w mieszkaniu to moje z rodzicami...
chociaż powiem ci, że ostatnio myślałem nad wydrukowaniem któregoś......

kth: którego?

jjk: sam nie wiem
każde nasze jest piękne i wyjątkowe

kth: no tak
kookie, idziesz dzisiaj na wykład?

jjk: niestety

kth: a musisz?

jjk: namawiasz mnie do wagarowania?

kth: tak, ale nie ze mną

jjk: co
ja już myślałem, że opracowujesz scenariusz naszej romantycznej ucieczki (?)

kth: nie nie nie mój drogi
chciałbym żebyś poszedł spać, zjadł coś ciepłego, a później możesz się znów zabrać na naukę
a jak pójdziesz na jakiś wykład to i tak nic nie ogarniesz
jeśli chcesz, mogę do ciebie przyjść i ci coś ugotować
ale pod warunkiem, że będziesz spał

jjk: czuje się jak małe dziecko kiedy tak mówisz

kth: jungkook
mówię poważnie

jjk: ale twoja propozycja naprawdę jest w stanie mnie przekonać
ty tak dobrze gotujesz, omg
tylko
wtedy ty tez trochę opuścisz

kth: jungkookie, jak ty chcesz się czegokolwiek nauczyć, kiedy będziesz zmęczony i głodny, hmm?

jjk: chodź już do mnie, słońce

kth: zaraz będę kookie!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro