Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

12-0

21:08

jjk:

zmieniłem tapetę

kth: ale cudowne zdjęcie
nie pamiętam go

jjk: jak możesz

kth: no nie wiem

jjk: :(

kth: przypominam kukson, że to ty ostatnio nie pamiętałeś nawet jak się poznaliśmy

jjk: ojeju no

kth: nie mam ci tego za złe
tylko powiedz mi z kiedy to zdjęcie jest
noooo

jjk: zrobiłem je kilka tygodni temu u ciebie

kth: naprawdę?
aaaaaaa już wiem
pamiętam

jjk: w ogóleeee
znalazłem takie jedno mieszkanie
całkiem atrakcyjna oferta
pójdziemy obejrzeć?

kth: no pewnie

jjk: i jesteś pewien, że chcesz ze mną mieszkać?

kth: cały czas mnie o to pytasz.....
nie chcesz żebym z tobą mieszkał?

jjk: nie pytam cały czas...
po prostu chcę dla ciebie jak najlepiej

kth: przecież dla mnie będzie najlepiej jak ze mną zamieszkasz
jungkook
chcesz ze mną mieszkać, czy nie?
bo ja już nie wiem
jak nie chcesz to mi powiedz

jjk: oczywiście, że chce z tobą mieszkać kochanie
tylko się trochę boję

kth: czego?

jjk: będę się czuć za ciebie odpowiedzialny
a jeśli coś się stanie to będę się obwiniać (?)
boję się tego trochę
że sobie nie poradzę
spalę kuchnie
albo coś

kth: ale co ma mi się stać......
a jeśli teraz by się coś stało to byś się nie obwiniał...?
no wiesz...
że cię przy mnie nie było...
zresztą co ma się stać, kookie
nie chciałbyś zasypiać i budzić się przy mnie?
jeść razem śniadania, obiady i kolacje?
nie chciałbyś wracać zmęczony po pracy do naszego wspólnego mieszkania, żeby przytulić się od mnie i po prostu zasnąć?
nie chciałbyś spędzać razem ze mną każdej wolnej chwili, a przy tym dbać o mnie najlepiej jak potrafisz?
jungkookie.....
kocham cię bardzo
wszystko będzie w porządku, na pewno.....

jjk: w sumie
o tym nie pomyślałem
oh
to przesłodkie, że tak o tym myślisz
a kiedy sobie to wyobrażę...

kth: co wtedy...?

jjk: roztapiam się
to zbyt słodkie

kth: jungkookie...
będziesz mnie miał całego dla siebie kiedy tylko będziesz chciał
i cały czas będę z tobą
kocham cię kookie...

jjk: ja ciebie też, skarbie

kth: nadal masz jakieś wątpliwości...?

jjk: już mi wszystko wyjaśniłeś
przepraszam

kth: za co mnie przepraszasz?

jjk: że zwątpiłem

kth: oh, nie przepraszaj
rozumiem cię
na początku też się bałem, ale...
ale gdy sobie pomyślałem o naszych wspólnych wieczorach i porankach to po prostu wszystkie wątpliwości zniknęły

jjk: w takim razie idziemy oglądać to mieszkanie

kth: kiedy?

jjk: umówię się z tym facetem od mieszkania i ci napisze, hmm?

kth: w porządku, skarbie

jjk: skarbie?

kth: no okej
przestanę tak mówić

jjk: nie przestawaj

kth: jesteś moim skarbem kookie
naprawdę
najcenniejszym jaki mam

jjk: z wzajemnością

kth: no tak

jjk: kocham cię, serduszko moje
kocham najmocniej na świecie

kth: zawstydzasz mnie kookiś (//∇//)

jjk: dobranoc serce moje

kth: śnij o swoim malutkim chłopcu~~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro