Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 10

Z wielką gulą w gardle siedziałem na łóżku. 

-No idź - powiedziała jakaś dziewczyna. 

Wziąłem głęboki wdech i stanąłem w kółku. A jeśli mnie zabiją, jeśli będą mnie torturować. Cylinder zsunął się. Zostałem zamknięty w szklanej tubie. Klamka zapadła, nie ma ucieczki. Podłoga zaczęła się podnosić. Spojrzałem na ludzi z dołu. Przypatrywali się mnie, tak jak każdemu. Nie miałem pojęcia że widzę ich ostatni raz. Gdy wyjechałem, znalazłem się w dużym pomieszczeniu. Obok mnie zdał duży mężczyzna w garniturze. 

-Choć za mną - polecił i ruszył korytarzem. 

Niepewny co mnie czeka, ruszyłem za nim. Podłoga tutaj była zimna, nie taka jak w pokoju. Strażnik stanął przed drzwiami. Otworzył je i gestem polecił bym wszedł do środka. 

-Przebierz się i czekaj na mnie. -Następnie zamknął drzwi i poszedł. 

Znalazłem się w białym pokoju. Wzdłuż jednej ściany ciągnęła się ławka. Na niej leżały ubrania, a pod nią para wysokich czarnych butów. Mój nowy strój składał się z T-shirtu w kolorze zgniło zielonym, jasnobrązowej kurtki bez kaptura, pary ciemnych bojówek z mnóstwem kieszeni i elektronicznym zegarkiem. Który o dziwo nie pokazywał godziny. Założyłem to wszystko na siebie. Była jeszcze bielizna, czarne bokserki i skarpetki. Przez chwilę się zastanawiałem czy spodnie dać na buty, czy włożyć je do środka. Jednak zwężone nogawki zadecydowały, że buty wkładamy do środka. Zegarek założyłem na lewą rękę mimo że jestem leworęczny, ale uznałem że tak jest lepiej. Podszedłem do lustra i się sobie przyjrzałem. Ciekawe co się teraz stanie, zastanawiałem się. 

Drzwi otworzyły, stanął w nich ten sam facet co wcześniej. 

-Gotowy? - Spytał się - To chodź. 

Prowadził mnie długim korytarzem, aż znaleźliśmy się przed metalowymi drzwiami. 

-Zapraszam - powiedział mężczyzna. 

-Pan nie wchodzi? - Spytałem się go?

-Mnie tam nie wolno wchodzić. 

Przeszedłem przez drzwi i znalazłem się małej salce kinowej. Było w niej 7 osób. Noah, Bonnie, 054B i kilka osób, których nie znałem. Moją uwagę zwrócił rudowłosy chłopak. Był strasznie podobny do Bonnie. Obydwoje rozmawiali ze sobą. Noah przywołał mnie gestem bym usiadł obok niego.  

-Widziałeś może Ellie? - Spytałem się, jego bo nigdzie nie mogłem jej znaleźć. 

-Ellie? To ona też zniknęła? - Zdziwił się. - W sumie to nie widzę połowy naszej grupy.  

Rozejrzałem się i faktycznie nie było paru osób.  Drzwi ponownie się otworzyły. Do środka weszła kobieta w białym kitlu. Mogła mieć 20 lub 60 lat. A wszystko przez wielki postarzający kok i proste czarne  buty. Stanęła na scenie i położyła swojego tableta na mównicy. 

-Dzień dobry. Nazywam się Olivia Silverstone i jestem współzałożycielką Projektu Zero. 

Na sali zrobiło się głośno. Wszyscy chcieli wiedzieć czemu są tu przetrzymywani i takie tam. Kobieta nacisnęła guzik na tablecie. Nagle moje uszy przeszył ostry pisk. 

-Jak już skończycie się wydzierać, może zechcecie mnie wysłuchać droga młodzieży. - Powiedziała to tonem nauczycielki. - Wiem, że każdy ma masę pytań. Ale może ja wam coś opowiem, a potem wy będziecie zadawać pytania. Dobrze? 

Wszyscy skinęli głowami na znak że rozumieją. 

-Zaczniemy od historii. W roku 2017 z  tajnego laboratorium wydostała się bakteria zwana Plusem. Prędko zaatakowała człowieka. Objawy zarażania to wysoka gorączka, torsję oraz bóle brzuch. 

Na ekranie przed pokazał się kontur człowieka. Miał czerwone czoło co pewnie symbolizowało gorączkę i brzuch co miało być odzwierciedleniem torsji. 

-Później jest poprawa. 

Czerwona głowa zniknęła, a obok postaci pojawiła się uśmiechnięta buźka. 

-Jednak niestety potem jest najgorsze - kontynuowała Olivia. - Gorączka sięga to 40 stopni, pojawiają się bóle nerek i głowy. Kończy się wymiotami krwią. Chory umiera z niedokrwienia w ciągu 30 dni od zarażenia. 

-Co to ma wspólnego z nami? - spytała się nieznajoma dziewczyna 

-Do wszystkiego dojdziemy, ale musicie mnie wysłuchać. - Uspokoiła ją kobieta - W roku 2020 liczebność populacji spadła o 20%. Naukowcy podjęli próby stworzenia szczepionki. Nazwali ją Minusem. Postanowili, że podadzą ją noworodkom. Okazało się że Minus to kolejna zaraza. Wytępiła 90% dzieci, te które przeżyły miały problemy zdrowotne. Tylko garstce nic się nie stało. Rocznik 2020 praktycznie nie istniał. Co spowodowało ogromnym niżem demograficznym.  Minus prędko zaraził rodziców dzieci. A potem innych ludzi. Objawy zarażenia to nagłe skoki i spadki temperatur. od 41 do 32 stopni. Bóle głowy, krwotoki z uszu i z nosa. Suche oczy i wypadanie zębów.  Osoba umiera w ciągu 12 dni. Dwie choroby wytępiły ludzkość w roku 2017 na Ziemi było 9 miliardów ludzi, teraz jest już tylko 2 miliardy. Jednak naukowcy odkryli coś ważnego. W 2022 odkryto, że oba wirusy zwalczają siebie nawzajem. Jak się je połączy ze sobą to się neutralizują. I właśnie wtedy powstał pomysł na stworzenie Projektu Zero. Chcieliśmy stworzyć lek połączony z obiema zarazami. Dzięki czemu powstała by szczepionka na te dwie choroby. - Kobieta przerwała na chwilę, byśmy mogli przetrawić te szokujące fakty. - Na scenę wchodzicie teraz wy. Dzieci, które przeżyły "szczepienia" Minusem i te które zaraziły się Plusem lub Minusem, ale w magiczny sposób wyzdrowiały. Zajęło nam 8 lat by was wszystkich wyłapać i podjąć próbom czy się nadajecie. Po latach badań wyselekcjonowano 16 najlepszych kandydatów do wyprodukowania szczepionki. Wykasowanie pamięci miało być celem niezbędnym do tego czy coś pamiętacie z chorób. Okazało się, że większość z was śni o chorobach. Przechodząc przez poszczególne fazy zwracaliśmy uwagę na wasze zachowania. 

Olivia wystukała coś na tablecie i na ekranie pokazały się zdjęcia z pokoi. Na jednym z nich dziewczyna szarpała sobie włosy, na drugim chłopak dosłownie się zjadał. A na innym jakaś dziewczyna krzyczała. 

-To są objawy poboczne zarażenia. Zjadanie siebie i krzyki dowodzą że choroby atakują też układ nerwowy. 

-Mówiła pani, że te osoby są zdrowe. - Powiedział Noah. 

-Objawy u nich zanikły i musieliśmy sprawdzić czy też tak jest. Jednak nastąpiły skutki uboczne. Skoro wszystko mamy wyjaśnione, mogę was wtajemniczyć w Etap Drugi naszego projektu. 

Na sali wybuchło zamieszanie. Etap Drugi? Ciekawe co teraz będzie. 

-Dla jasności w Etapie Pierwszym badaliśmy wasz organizm na różne czynniki, piski, strzykawki i jedzenie służyło by sprawdzić wasze stadium zarażenia.  W Etapie Drugim wyjdziecie z Ośrodka. Dostaniecie 8 kluczy, którymi musicie otworzyć bunkry z lekami. Następnie musice zabrać fiolki z chorobami i tutaj wrócić. Rzeczy, które znajdziecie w bunkrach są wasze. Możecie je sobie wziąć. Pytania?

Nieśmiało podniosłem rękę. 

-Słucham - odezwała się  Olivia

-Gdzie są inni ludzie? Mówiła pani, że jest nas 16 a ja widzę tylko 8. 

- Są w drugiej grupie. A i dzięki, że mi przypomniałeś. Większość z was nie zna swoich imion dlatego zaraz odczytam kto jak się nazywa.   

024B - Courtney  

035A - Noah 

044B - Amanda 

052A - Thomas 

054B - Susan

071A - Peter 

092B - Bonnie 

092A - Rick

-Dlaczego, ja Bonnie mamy takie same numerki? - Spytał się Rick. 

-Nie będę owijać w bawełnę. Jesteście bliźniakami i dlatego przydzieliliśmy wam ten sam numer. Każdy ma swojego bliźniaka, jednak mogą nie żyć lub być w drugiej grupie.

Mam siostrę bliźniaczkę? Zdziwiłem się, nie pamiętam bym ją miał. Dziwne. 

-Dla jasności numerki od 0 to 50 to tak zwane Minusiaki, dzieci którym podało się Minusa i przeżyły. Reszta to ta która wyzdrowiała. Ma ktoś jakieś pytania? 

Courtney, lokata dziewczyna o brązowych oczach uniosła rękę.

-Co było Fazą Pierwszą w Etapie Pierwszym?

-Faza Pierwsza jest ściśle tajna.  

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: