Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#6

To było bardzo dziwne uczycie ale i też bardzo przyjemne pierwszy raz to czułam bo był to mój pierwszy pocałunek. Po chwili nasze usta się rozłączyły bo w tym momencie dojechaliśmy. Szofer otworzył mi drzwi samochodu spokojnie wyszłam a Suga od razu złapał mnie za rękę.

- Pokarze ci najpiękniejsze miejsce - powiedział Suga

Dopiero po jakiś 2 minutach od wyjścia z auta zauważyłam ,że jesteśmy na jeziorem ale nie jakimś zwykłym zarośniętym jeziorze jak w Polsce tylko pięknym zadbanym jeziorem wysypanym dookoła piaskiem więc można było się poczuć jak na plaży.

Suga złapał mnie w tali i skręcił w stronę plaży. Suga naprawdę dziś był innym człowiekiem zawsze był arogancki a czasami nawet chamski ale dziś był miły, słodki a czasami uroczy czyli prawdę mówiąc całkowicie do siebie nie podobny.

- Kochanie patrz idzie jakiś dziennikarz - powiedział odwracając się do mnie bokiem

- No tak i co z tego ? zrobi kilka fotek i se pójdzie - powiedziałam uśmiechając się sztucznie i niechętnie w stronę dziennikarza

- No tak ale musi mieć dobre zdjęcie no nie ?

- Co to ma niby znaczyć bo nie wiem ? - popatrzyłam się na niego pytającym wzrokiem

A w tym momencie Suga złapał mnie mocno za talię i przysunął do siebie a potem złączył nasze usta w namiętnym pocałunku był to mój drugi w życiu pocałunek ale znowu skradziony przez Sugę.

Gdy oderwał nasze usta patrzyłam w jego piękne oczy dosłownie się w nich zatopiłam ,tak to jest się zakochać sama nie wiem czemu się w nim zakochałam bo rozum powtarzał ,że on robi tylko po to bo ojciec mu kazał a jak by tego nie zrobił to by odciął go od forsy ale jednak serce mówiło mi ,że on też czuje to samo co ja.

- Jest ! wreszcie się odczepił ! - krzyknął Suga wyrywając mnie z rozmyślania jakie jego oczy są piękne

- P-przepraszam ale chyba nie musisz tak krzyczeć - powiedziałam speszona bo bałam się jego reakcji w każdej chwili przecież mógł znów być taki jak dawniej

- Za co ty mnie przepraszasz przecież jesteś moją dziewczyną

To ostatnie słowa odbiły mi się w umyśle : ,, Jesteś moją dziewczyną '' tych słów nigdy nie zapomnę.

- Dobra.

- Okej to może masz ochotę na lody?

- No nawet.

- Zobacz stoisko stoi już za rogiem.

Naprawdę dziś było wspaniale gdy słońce zaszło Suga odwiózł mnie pod dom a pożegnał mnie pocałunkiem w policzek. Wbiegłam do domu z wielkim uśmiechem i pobiegłam do pokoju wyszykowałam się do spania i od razu zasnęłam i wyobraziłam sobie jakie będę miała supeeer jak pójdę do szkoły a te jego przylepy powyrywają mi włosy bo dotknęłam drugi raz ich Sugusiaa








A i dziękuję za okładkę od : kiraritchi

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro