#16
Po chwili od zgaszenia światła poczułam ,że Suga kładzie rękę na mojej tali ale nie przeszkadzało mi to.
Obudziło mnie jasne poranne światło padające proso na mnie. Obróciłam się w stronę Sugi wyglądał tak uroczo.
Po chwili Suga otworzył oczy i nasze wzroki się spotkały.
Wstałam z łóżka i odsłoniłam okno.
- Dzień dobry - Uśmiechnęłam się
- Cześć - przywitał się - jak się spało ?
- A bardzo dobrze a nawet tak dobrze ,że od razu po rozpakowaniu rzeczy położyłam się na łóżku i od razu zasnęłam - zaśmiałam się
- Coś o tym wiem - powiedział pod nosem
- Idziemy na śniadanie ? - zapytał wstając z łóżka
- No to chodźmy.
Zeszliśmy na dół. Gdy weszliśmy do kuchni przywitał nas zapach świeżych naleśników.
Po zjedzeniu śniadania ruszyłam w stronę mojego ' pokoju ' a za mną ruszył Suga.
Weszłam do pokoju. Skierowałam się w stronę ' naszej garderoby '. Przebrałam się w :
- Bardzo przypominasz mi charakterem pewną osobę - powiedział
- Yhymm i co ? - przewróciłam oczami
- No nic tylko tak mówię. - obronił się
- Mam do ciebie pytanie ... - zaczęłam
- No to pytaj
- A czemu tak dokładnie zostawiłeś swoją Ex ?
Opowiedział mi całą historie a tylko słuchałam.
- Yhymm a dałeś się jej wytłumaczyć z tego zdarzenia ? lub aby przectawiła swoją wersie zdarzeń ? - powiedziałam gdy skończył opowiadać
- Ale czemu cię to tak interesuje ? - zmienił temat
- Bo wiesz znałam tą dziewczynę - zaśmiałam się ironicznie
- Co ? Naprawdę ją ?
- Tak i powiedziała mi całą historię ale całą i mogę ci ją teraz przectawić - zaczęłam - bardzo cię kochała chociaż była pewna ,że ty jej nie. Pewni uczniowie ( tu czytaj 3 przylep ) znienawidzili ją z tego powodu ,że z tobą chodziła. Pewnego dnia zabrały ją do ciemnej sali w której czekał ten facet który całował się z nią na tym beznadziejnym filmiku. 3 tych dziewczyn nagrywały te zajście do momentu kiedy na zaczęła płakać. Tak właśnie naprawdę wyglądała sytuacja ! - wydarłam się
- Wiesz gdzie ona teraz jest ? - zapytał drapiąc się po karku
- Chyba nie powinieneś tego wiedzieć !
- Gdzie ona jest ! - podniósł ton
- Jej już nie ma tu ani nigdzie. Zniknęła dla wszystkich.
- Co ty gadasz ? chyba nie popełniła samobójstwa ?
- Nie no debilu wyjechała do Polski bo tam mieszkała zanim przyjechała do Korei !
- Wyjdziemy może na dwór ? nudzi mi się tu - zmienił temat
- Zapomniałeś o tym ,że jestem chora i twoja mama pilnuje sory nie trzyma wartę przy drzwiach wejściowych
- A no tak ...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro