Tak to już ten dzień w którym wrócę do siebie.
Tylko muszę czekać aż wszyscy pójdą spać i muszę się wymknąć z tej Rezydencji.
A później pójść w stronę zakładu pogrzebowego Undertaker'a.
Ostatni raz z nim pożegnać i wracam.
Jestem taka szczęśliwa, że Ciel z Sebastian'em niczego nie podejrzewają.
Dla mnie lepiej.
Tylko dziś odwiedzić najpierw Królową Wiktorię.
Potem do Alois'a na obiad.
Późnej do rodzinny Ciel'a na odwiedziny i na spotkanie przy herbacie.
A na koniec powrót do Rezydencji, żeby zjeść kolację, ostatnia partyjka szachów z Ciel'em i udawanie, że śpię.
I jak każdy będzie spał to do Undertaker'a będę pędziła jak struś pędziwiatr.
I do domu.
Ale teraz muszę kończyć bo Ciel czeka na mnie w karocie.
I daję teraz przed ostatnią część.
Późnej dostaniecie ostatnią część.
Więc... .
Oczekujcie następnej części.
Do zobaczenia.
Papa.

*POPRAWKA 27.08.2019r.*
*POPRAWKA 9.10.2020r.*