Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

34.

Jungkook

Wyszedłem z łazienki i wziąłem kąpielówki, by je ubrać, przez co musiałem wrócić do łazienki.

-Królisiu, możesz przebrać się przy mnie, przecież mi to nie przeszkadza, dobrze o tym wiesz. - zarumieniłem się. Koniec końców i tak poszedłem do łazienki ubrać kąpielówki. Taehyung ubrał je w pokoju. 

Wyszedłem z łazienki, a Taehyung był już gotowy do wyjścia, miał ze sobą torbę, 2 ręczniki i to w sumie wszystko. A! Miał też okulary, te takie do pływania.

Wyszliśmy z pokoju zamykając drzwi, po czym opuściliśmy budynek i obraliśmy kierunek plaża.

Gdy dotarliśmy na plażę i znaleźliśmy jakiekolwiek miejsce na pełnej ludzi plaży rozebraliśmy się i weszliśmy do wody. Wraz z moim ukochanym zanurzyliśmy się, a chwilę po tym wyburzyliśmy. Nasze twarze było oddalone od siebie na odległość może 3 centymetrów, jak nie mniej. 

Oczy Taehyunga są tak piękne, że mógłbym patrzeć się w nie godzinami i nie przestawać. Po chwili patrzenia na siebie Taeś zbliżył swoje usta do moich, po czym ja przybliżyłem je jeszcze bardziej i zacząłem go całować, jednakże nie udało mi się wygrać walki na języki. Widać, kto tu jest uke.

Pieszczoty w wodzie bardzo mi się podobały, jednakże musieliśmy opuścić wodę, ponieważ było mi już zimno.

Wyszliśmy z wody, a moja skóra na palcach u nóg była już pomarszczona. 

==+++==

Nie podoba mi się ten rozdział. Jest bardziej chujowy, niż cokolwiek innego. ;<


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro