Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

19.

Jungkook

Razem z moim kochaniem wyszliśmy z pociągu, by jak najszybciej zadzwonić po hyunga, by po nas przyjechał.

Taehyung zadzwonił po Yoongiego, a ten  jak się okazało, był już na dworcu na nas czekał.

Wsiedliśmy do samochodu, po czym przywitaliśmy się z Cukrem. Jadąc samochodem nie było ani chwili ciszy, bo albo nasza trójka śpiewała razem piosenki lecące w radiu, albo opowiadaliśmy to co nam się przytrafiło na naszych wakacjach.

Yoongi zauważył chyba, że nasze relacje uległy zmianom. Wielkim zmianom.

-O! Teraz leci 'Nothing can I do', od PENTAGON!!! - wydarł się Kook.

-O, też lubię tą piosenkę! - odezwał się Yoongi.

-Ja w sumie też, jest świetna.

Jadąc i śpiewając, dojechaliśmy pod nasz blok, w którym wynajmujemy razem małe mieszkanko. Nie jest ono zbyt duże, ale dla nas wystarczy.

Pożegnaliśmy się z Yoongim i daliśmy mu pamiątki dla niego i Jimina, które zakupiliśmy będąc nad morzem.

-Hah, jak dawno nas tu nie było?

-Aż tydzień, Kook.

-O cholera, aż tyle?

-A co, stęskniony?

-Raczej na odwrót...

-No ja myślę...

-Przytulisz mnie?

-A czemu by nie?

-To jak?

Taehyung otworzył swe ramiona tak, abym mógł się w niego wtulić.

Nie minęła chwila, a Ja byłem wtulony jak jakiś niedźwiedź w drzewo.

To urocze, ja chyba na prawdę się w nim zakochałem. Tym razem jestem tego już pewien.

==+++==
O, jeszcze jeden i 20 rozdział. Btw, pisząc ostatnie trzy rozdziały słuchałem właśnie Seventeen oraz Pentagon. Uwielbiam.

Miłego dnia, Cukiereczki!!!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro