Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 3

Florence

Jechaliśmy do wujka chyba z trzy może, z cztery nie liczyłam tego za bardzo byłam zestresowana tą całą sytuacją . Po drodze oczywiście był wykład fundowany na początku przez mamę potem tatę 

-Tylko pamiętaj żebyś słuchała się wujka bo my jeszcze znosimy twoje chimereki ale on może mieć cię w końcu dość-Oznajmił mój tata o moja matka go tylko poparła żeby wyjść na super żonę ,która zawsze popiera swojego męża 

Nie mogłam już ich dłużej słuchać i chciałam być u Willa jak najszybciej ale z jednej strony byłam przerażona tym ,że mam zobaczyć faceta ,który podoba mi się od dziecka i mam stracha kiedy myślę o uczuciach ,które mogą znowu wrócić .  Dotarliśmy na miejsce ,patrzałam przez okno na duży dom był bardziej w nowoczesnym stylu , nie było tutaj dużo domów ,przeważała tutaj natura drzewa, ptaki i takie tam, spodobało mi się to miejsce .  Wysiadłam z samochodu po czym ruszyłam w stronę bagażnika aby wyciągnąć walizkę , ruszyłam wraz z mamą w stronę domu wujka . Kiedy już byliśmy przy drzwiach mama zadzwoniła dzwonkiem do drzwi a ja czułam , że z każdą sekundą coraz bardziej pociły mi się ręce a serce zaczynało coraz szybciej mi bić ,mama jeszcze między czasie dawała mi swój wykład ale to już było normalne. Słyszałam jak biegnie pies i jego szczekanie , nie minęło dużo czasu a drzwi się otworzyły i w nich ujrzałam wysokiego mężczynę miał włosy koloru blond i piękne loczki ,oczy były niebiskie były śliczne ,napakowany i to bardzo , tak na oko miał 195 centymetrów wzrostu . Nie takiego go zapamiętałam ale ludzie z czasem się zmieniają  

Przywitał nas z uśmiechem na twarzy . Boże on był takie przystojny ,ale musiałam się ogarnąć . Nie odzywałam się  ani słowem bałam się nawet odpowiedzieć mu głupiego "Cześć wujek" . Matka przypomniała mu o mojej chorobie płuc powiedziała żebym lepiej do niej nie dzwoniła i dała spokój co trochę zabolało ,niby nie miałam dobrych kontaktów z rodzicami ale i tak kochałam ich jak tylko potrafiłam  

Mama poszła a ja weszłam do jego domu , ściągnęłam buty wchodząc w głąb domu trochę zaczęłam się rozglądać kiedy wziął moją walizkę aby zanieść ją na górę . Przewaga kolorów w tym domu były głównie czarny ,szary i biały ,chodziłam trochę po domu ale tylko na dole , głaskałam psa który wyglądał na strasznego . William zszedł na dół pytając czy jestem głodna ,powiedziałam ,że jestem a kiedy widziałam go nakładającego moje ulubione danie ucieszyłam się i zaczęłam od razu jeść .Próbował mnie zagadać ale wstydziłam się z nim rozmawiać po tylu latach nie widzenia się ,skończyłam jeść a potem Will zaczął mnie oprowadzać po jego domu. Kiedy skończył stwierdziłam, że pójdę się położyć .
Weszłam do sypialni w której miałam spędzić miesiąc, położyłam się na łóżko ale nie mogłam zasnąć więc chwyciłam za telefon I zadzwoniłam do przyjaciółki 
-Hejka słońce-powiedziała moja przyjaciółka kiedy odebrała telefon
-Hej hej Mia-mówie trochę ciszej
-Opowiadaj jak tam u tego wujka, który tak ci się podoba
-Weź nic nie mów lepiej ja się boję do niego odezwać z myślą, że uczucia wrócą-opowiadam jej zrezygnowana
-Dobra to chyba nic złego a może on w tobie też się podkochuje ,laska myśl pozytywnie

-Ty chyba sobie żarty robisz? Bardzo w to wątpię ,żeby akurat on posunął się do takiego czegoś i kochał we mnie proszę cię

-Oj tam może boi ci się o tym powiedzieć

Nie odpowiadam jej na to i mam chęć jej czasami przywalić

-Lepiej opowiadaj co u ciebie-wstaje w końcu z łóżka biorąc ją na głośnio mówiący i zaczynam się rozpakowywać . No i oczywiście słuchałam o dziewczynie ,która jej się podoba 

Mijają z jakieś dwie godziny , ja już skończyłam się rozpakowywać i również rozmawiać z przyjaciółką. Zeszłam na dół szukając Willa  z pytaniem czy mógł by dać i ręcznik bo w mojej łazience go nie ma ,ale wujka nigdzie nie było wiec wróciłam do łazienki i sama wzięłam się za szukanie ręcznika .Znalazłam tam jakiś i weszłam pod prysznic myjąc się  ,nie myłam włosów bo nie mogłam nigdzie znaleźć szamponu ,bo na odżywkę nawet nie liczyłam. Wyszłam z spod prysznica wycierając się ,ubrałam piżamę i zrobiłam moją pielęgnajcę twarzy ,a kiedy już skończyłam ruszyłam spowrotem do pokoju od razu kładąc się na łóżko . Mija pewnie sporo czasu odkąd leżę już w łóżku, nie wiem dokładnie ile nie sprawdzałam telefonu ,ale sięgam po niego i jest  trzecia w nocy a kładłam się o dwudziestej trzeciej no nie sądziłam ,że tak długo wytrzymałam ,ale włączam sobie jakiś film na telefonie przy którym zasypiam ,śpiąc do rana.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro